Tak, z pewnością widać tu historię... gdyby nie godło, można by nawet narzucić interpretację z Czarobyla, ostatni telefon, pospiesznie opuszczone miejsce, takie luźne myśli. Przeglądałem całe folio, po ciekawych miejscach się kręcisz i ciekawie łączysz detale, motywy są dyskretnie uwypuklone bez szaleństwa - taka normalka, spokój... pozdrawiam.
Tak, z pewnością widać tu historię... gdyby nie godło, można by nawet narzucić interpretację z Czarobyla, ostatni telefon, pospiesznie opuszczone miejsce, takie luźne myśli. Przeglądałem całe folio, po ciekawych miejscach się kręcisz i ciekawie łączysz detale, motywy są dyskretnie uwypuklone bez szaleństwa - taka normalka, spokój... pozdrawiam.
opowiada
Dobre.