Ale...
Nie ma fotografii bez kreacji. :) Obserwaca - reportaż też nie jest obiektywny, bo kreuje go sam fotograf. Fotograf decyduje co będzie w kadrze, jak szeroko, który moment, jak pokazane - to jest właśnie kreacja i prawie niczym się nie różni od kreacji sceny z udziałem aktorów. :)
Ależ ja się nie obrażam. :) Skoro jest dyskusja, to znaczy że zdjecie jest coś warte. :)
Skibku: jest zasadnicza różnica: co innego obserwacja, a co innego kreacja - jeżeli zdjęcie powstaje według wymyślonych założeń, wówczas autor jest odpowiedzialny nie tylko za formę, ale i treść, a przede wszystkim sens swojego dzieła. Często też sztuka wymaga klucza, stąd moje pytania. Bez urazy, pozdro :)
Ja tak a propos Twojego komentarza u mnie.
Też mógłbym zapytać: "Czy to zdjęcie reklamowe firmy przewozowej, czy zdjęcie z wakacji, czy może przypadkowy strzał na peronie? Za mało danych, brak opisu."
Jak widzisz, każde zdjęcie może mieć niezliczoną ilość znaczeń. Wszystko zależy od wyobraźni widza.
Ja tu widzę biedę, smutek, nietrafiony balans bieli, ale ktoś inny zobaczy tu bogactwo kulturowe, radość i artystyczne podejście do reportażu. :)
Pozdrooo!
w kwestii formalnej, "każde zdjęcie może mieć niezliczoną ilość znaczeń" to nie jest możliwe :)
Ale... Nie ma fotografii bez kreacji. :) Obserwaca - reportaż też nie jest obiektywny, bo kreuje go sam fotograf. Fotograf decyduje co będzie w kadrze, jak szeroko, który moment, jak pokazane - to jest właśnie kreacja i prawie niczym się nie różni od kreacji sceny z udziałem aktorów. :) Ależ ja się nie obrażam. :) Skoro jest dyskusja, to znaczy że zdjecie jest coś warte. :)
Skibku: jest zasadnicza różnica: co innego obserwacja, a co innego kreacja - jeżeli zdjęcie powstaje według wymyślonych założeń, wówczas autor jest odpowiedzialny nie tylko za formę, ale i treść, a przede wszystkim sens swojego dzieła. Często też sztuka wymaga klucza, stąd moje pytania. Bez urazy, pozdro :)
Ja tak a propos Twojego komentarza u mnie. Też mógłbym zapytać: "Czy to zdjęcie reklamowe firmy przewozowej, czy zdjęcie z wakacji, czy może przypadkowy strzał na peronie? Za mało danych, brak opisu." Jak widzisz, każde zdjęcie może mieć niezliczoną ilość znaczeń. Wszystko zależy od wyobraźni widza. Ja tu widzę biedę, smutek, nietrafiony balans bieli, ale ktoś inny zobaczy tu bogactwo kulturowe, radość i artystyczne podejście do reportażu. :) Pozdrooo!
+:)
fajnie, że was zainteresowało, dzięki :)
dobre
W każdym okienku inna opowieść
fajnie złapane!
oglądam z zainteresowaniem :{)