Opis zdjęcia
Legalną drogą (zakup na Allegro) wszedłem w posiadanie kilkudziesięciu płytek szklanych z fotografiami. Historii ludzi widocznych na zdjęciach nie sposób jest odtworzyć. Historii tych zdjęć można się domyślać jedynie analizując stroje uwiecznionych osób. Ciąg dalszy prezentacji zakupionych niedawno płytek.----------------------------- Wiem, że większość zdjęć pochodzi z miejscowości Bad Brambach (obecnie) dawniej Brambach. Poznałem historię tego miasteczka - na tyle, na ile było to możliwe przy pomocy Internetu. Na podstawie innych fotografii przypuszczam, że w Brambach, na przełomie wieków działał sierociniec, ochronka, dom opieki dla dzieci. Tej informacji jeszcze nie potwierdziłem w Niemczech, ale przypuszczam, że prezentowane na fotografii dzieci były "pensjonariuszami" tego ośrodka. Przypuszczam również, że fotografia powstała na przełomie XIX i XX wieku, być może kilka lat po 1900 roku, być może tuż przed... ----------------------------------------------------------------------- Płytka szklana 13x18 cm, przefotografowana cyfrowo.
to dobrze - cieszę się, że pobudzam :))) dziękuję :)
Pobudzasz wyobraźnię :)
:) historii nie da rady odtworzyć. Ale można snuć opowieść :)
Historii nie sposób odtworzyć. Teraz można tylko patrzeć.
@Królu, Granny :)
:) dzięki za podpowiedzi. Każdy "trop" jest dobry. Z fotografii które dotychczas zgromadziłem (także i rodzinnych) nie do końca wynika, że 100 lat temu szyto dla rodzeństwa różnowiekowego podobne - właściwie takie same - stroje wierzchnie :) Poza tym - dlaczegóż "bogactwo" miałoby się przejawiać wyłącznie w szyciu dwóch identycznych płaszczy - a "donaszaniu" butów po starszym rodzeństwie? W całym zbiorze jest kilka fotografii, na których uwiecznione są całe rodziny - także z dziećmi. Ale - nie wydaje mi się, by - zwłaszcza w tamtych czasach - ktoś bogaty, kto decydował się na uwiecznienie dzieci - nie zabiegał o uwiecznienie również siebie - w sensie dorosłych, rodziców. Równie możliwą do przyjęcia interpretacją jest taka, według której fotografowanie sierocińca, połączone z wykonaniem fotografii wychowanków było czymś tak ważnym, uroczystym, godnym najwyższych starań (a nie da się ukryć, że jeszcze długo później fotografia to było jednak wydarzenie) - że opiekunowie zdecydowali się ubrać wychowanków w najbardziej eleganckie stroje (ten sam fason uszyty w kilku rozmiarach to dosyć charakterystyczna cecha zaopatrywania ośrodków wychowawczo-edukacyjnych nie tylko w dawnych czasach). Ale na buty nie zwrócili uwagi :)
wraz opisem dobre foto , dobry dokument
:)
Ze zbiorów rodzinnych zdjęć mam pojęcie, jak ubierały się ówczesne zamożne dzieci. Dziewczynki ze zdjęcia mają bogatych rodziców - futrzany płaszczyk, koronki, to nie w kij dmuchał. Buty młodszej mogą być "donaszane" po starszej, częsta praktyka w owym okresie. Tak więc obstaję przy tym, że nie są to dzieci z sierocińca. Lubię oglądać zdjęcia z Twoich zbiorów, śledzić próby ustalenia w jakich okolicznościach powstały. Tak trzymaj.
ps. zwróć uwagę na stroje dzieci na tej: [_ http://plfoto.com/zdjecie,retro,100-lat-temu-albo-i-dawniejcd,2611088.html _] fotografii. Buty dzieci na pierwszym planie są w stanie zdecydowanie lepszym niż na buty dzieci na zdjęciu powyżej. Tak samo mamy tu do czynienia z kokardami, falbankami, fartuszkami.
Być może masz rację, być może fotograf, który dokumentował rozmaite zdarzenia, miejsca w Brambach sfotografował - na przykład przez uprzejmość albo na zamówienie - dzieci jednego z mieszkańców Brambach, może to rodzina kierownika? wychowawcy? - albo i burmistrza. Buty - zwłaszcza u niższej z dziewczynek na bardzo bogate nie wyglądają :). Ta akurat płytka była przez poprzedniego właściciela wyjmowana, czyszczona i służyła do "reklamy" całego zbioru na aukcyjnym portalu, ale już ta druga fotografia była "spakowana" razem z innymi w jakiś sposób związanymi z tym sierocińcem/ochronką. Nie znam się na dziecięcej modzie z tamtego okresu, ale o ile te stroje wyglądają na eleganckie - typu: "odświętne" - to raczej nie określiłbym ich jako "bogate". Wręcz zastanawiam się, czy bogaci rodzice ubraliby dzieci w takie same stroje. :)
Nie przypuszczam, aby akurat te dzieci zamieszkiwały ponad 100 lat temu w sierocińcu. Są za bogato ubrane. Koronki przy czepkach, jednakowe, futrzane płaszcze, buty nie wyglądają na całoroczne - to dwie siostry z zamożnej rodziny. Fotografia była wówczas dosyć drogą rozrywką, nie wierzę, że ktoś przyszedł do sierocińca i zrobił zdjęcie dziewczynkom. Kto miał za to zapłacić? Zbyt wiele elementów przemawia przeciwko koncepcji zdjęć dla dzieci z sierocińca.
:)
...
a myślałam że dzieci z Bulerbyn;))) ciekawe zdjęcie