wojownik ponoć nie walczy o nic.... bo czuje się zwycięzcą... i niczego nie musi udowadniać... ani sobie ...ani nikomu innemu...wybacza państwo... idę sieknąć bro.. kolejna ucieczka przed nudą... mam takiego gif-a, ale na nizinie...czy można panią prosić do przytulańca?
@Grzesiu :) właściwie - mógłbym napisać to samo. :) A ponieważ Twoja ironia (której uważasz, że nie zauważyłem) była odpowiedzią na moją (której - z kolei ja uważam, że Ty nie zauważyłeś) - wychodzi, że w kategorii "odczytanie ironii" jest remis - ze wskazaniem jednak na mnie. :). A tak bez ironii - nadal uważam, że fotografia robi wrażenie przypadkowej - i robiłaby na mnie takie wrażenie nawet, gdyby w kadr nie "wleciał" helikopter. Masz sporo ciekawych ujęć górskich - i po prostu nie przekonuje mnie wyjaśnienie, że tak planowałeś przedstawić "niebo i kawałek Świnicy" :)
"śmigło w górach to nie temat do zdjęć" no na to bym już nie wpadł...(niech w takim razie wybaczą mi osoby których uczucia tym zdjęciem obraziłem:):):) ) tak się zastanawiam...to może góry w górach to też nie temat do zdjęć bo przecież ludzie w górach giną...
barszczon - w mojej odpowiedzi ironia była jak byś się przypadkiem nie zorientował.
Pozdrawiam ;]
czysty przypadek:) właśnie robiłem zdjęcie nieba i kawałka Świnicy a tu mi nagle coś w kadr wleciało...cóż mogłem poradzić?;) co do kategorii to fakt...mogłem dać reporterskie
wojownik ponoć nie walczy o nic.... bo czuje się zwycięzcą... i niczego nie musi udowadniać... ani sobie ...ani nikomu innemu...wybacza państwo... idę sieknąć bro.. kolejna ucieczka przed nudą... mam takiego gif-a, ale na nizinie...czy można panią prosić do przytulańca?
@Grzesiu :) właściwie - mógłbym napisać to samo. :) A ponieważ Twoja ironia (której uważasz, że nie zauważyłem) była odpowiedzią na moją (której - z kolei ja uważam, że Ty nie zauważyłeś) - wychodzi, że w kategorii "odczytanie ironii" jest remis - ze wskazaniem jednak na mnie. :). A tak bez ironii - nadal uważam, że fotografia robi wrażenie przypadkowej - i robiłaby na mnie takie wrażenie nawet, gdyby w kadr nie "wleciał" helikopter. Masz sporo ciekawych ujęć górskich - i po prostu nie przekonuje mnie wyjaśnienie, że tak planowałeś przedstawić "niebo i kawałek Świnicy" :)
Cos w tym co napisal Rickley jest.. Mam na mysli rozmyslania. Co do zdjecia - niebo bardziej przyciaga niz gory.
"śmigło w górach to nie temat do zdjęć" no na to bym już nie wpadł...(niech w takim razie wybaczą mi osoby których uczucia tym zdjęciem obraziłem:):):) ) tak się zastanawiam...to może góry w górach to też nie temat do zdjęć bo przecież ludzie w górach giną... barszczon - w mojej odpowiedzi ironia była jak byś się przypadkiem nie zorientował. Pozdrawiam ;]
barszczon ma rację ;) a na marginesie, śmigło w górach to nie temat do zdjęć, to temat do rozmyślań.
z całym szacunkiem - ale jak na tematyczną fotografię ukazującą "niebo z kawałkiem Świnicy" - to może i lepiej, że coś Ci wleciało w kadr...
Się wygłupiłem :D
czysty przypadek:) właśnie robiłem zdjęcie nieba i kawałka Świnicy a tu mi nagle coś w kadr wleciało...cóż mogłem poradzić?;) co do kategorii to fakt...mogłem dać reporterskie
Że przypadkowo w kadr wleciał? Aż tak to chyba nie ;)
trochę - jednak - przypadkowe. Natomiast - jeśli rozpatrywać wedle kategorii "krajobraz"...
...taki widok nie zwiastuje dobrze...