:D Dziś "przeżyłam" taką "szparę" nad moim miastem... zupełnie niespodziewanie po pochmurnym dniu... wychodzę ze sklepu i powaliło mnie po prostu. - płonące pasmo Lubonia Wielkiego nad prawie ciemnym już miastem - to było coś niespotykanego! Niestety dysponowałam tylko telefonem, zrobiłam sobie zdjęcie na pamiątkę i tyle :(
siwis - nie ukrywam ze troszke prowokacyjnie to zrobilem. jestes jedna z ostatnich osob jaka by podejrzewal o to ze nie podpasi :) dzieki za opinie. Zwykle babia ( z malej ) jest dla mnie codziennoscia :) TaG55 - dziex. oj bya byla
Atrakcyjność zdjęcia nie podlega dyskusji. W moich oczach jest znakomite. :{) Poruszę sprawę nazwy "Diablak". Nie jastem zwolennikiem jej przywracania. Nazwa "Babia Góra" jest bardzo ładna, weszła już do tradycji i nie widzę jakichś innych "ideologicznych" powodów, aby jej zaniechać. W moim odczuciu używanie nazwy "Diablak" jest nieco znobistyczne... Pzdr :{)
iglasta - sufit podswietlilo troche wczesniej na czerwono :) jak bede czesciej bywal w takich warunkach to sie naucze je wykorzystywac odezwe sie jak bede jechac gdzies bo zazwyczaj nie mam z kim robic zdjec i wszyscy chca szybko wwracac bo zimno i takie tam :D
:D Ale warunki!! Szkoda, że słońce nie podświetliło tego "sufitu" na różowo. Zdjęcie mi się podoba... myślę, że nie powinieneś być z niego niezadowolony. A pobytu zimowego zazdroszczę i wielką mam ochotę zrealizować to marzenie... ;)
G e p - to była krótka chwila. na poczatku nie było słońca bo sie chowało za bielskimi a póżniej jak wyszło zza Hawrania to było jakieś 5 minut i znowu schowało się za wyższe chmury. mam taką fotkę ale totalnie pod słońce i mimo że przymknąłem do 22 to nie jestem zadowolony z jakości... ale może wrzucę :)
Jamiński Piotr - różne dziwy widzaiłem w górach ale to pierwszy raz :) byłem tak zaskoczony że niewiedziałem co robić a niestety zmieniały sie waarunki co parę minut ...
Frąckiewicz - no bylo wyjątkowo. czegoś takiego nie widziałem jeszcze. szkoad ze krótko :(
warunki do pozazdroszczenia :)
dzieki panowie :) wszystkim odwiedzajacym dzieki za mile slowo :)
:-)
:D Dziś "przeżyłam" taką "szparę" nad moim miastem... zupełnie niespodziewanie po pochmurnym dniu... wychodzę ze sklepu i powaliło mnie po prostu. - płonące pasmo Lubonia Wielkiego nad prawie ciemnym już miastem - to było coś niespotykanego! Niestety dysponowałam tylko telefonem, zrobiłam sobie zdjęcie na pamiątkę i tyle :(
marek2112 - hehhe dobre skojarzenie
prasowanie...;)
brolli - dziex
Nieźle to wygląda, chmury niczym kurtyna kończąca spektakl
siwis - nie ukrywam ze troszke prowokacyjnie to zrobilem. jestes jedna z ostatnich osob jaka by podejrzewal o to ze nie podpasi :) dzieki za opinie. Zwykle babia ( z malej ) jest dla mnie codziennoscia :) TaG55 - dziex. oj bya byla
piękna chwila...
Atrakcyjność zdjęcia nie podlega dyskusji. W moich oczach jest znakomite. :{) Poruszę sprawę nazwy "Diablak". Nie jastem zwolennikiem jej przywracania. Nazwa "Babia Góra" jest bardzo ładna, weszła już do tradycji i nie widzę jakichś innych "ideologicznych" powodów, aby jej zaniechać. W moim odczuciu używanie nazwy "Diablak" jest nieco znobistyczne... Pzdr :{)
iglasta - sufit podswietlilo troche wczesniej na czerwono :) jak bede czesciej bywal w takich warunkach to sie naucze je wykorzystywac odezwe sie jak bede jechac gdzies bo zazwyczaj nie mam z kim robic zdjec i wszyscy chca szybko wwracac bo zimno i takie tam :D
:D Ale warunki!! Szkoda, że słońce nie podświetliło tego "sufitu" na różowo. Zdjęcie mi się podoba... myślę, że nie powinieneś być z niego niezadowolony. A pobytu zimowego zazdroszczę i wielką mam ochotę zrealizować to marzenie... ;)
Ładny kadr....
G e p - to była krótka chwila. na poczatku nie było słońca bo sie chowało za bielskimi a póżniej jak wyszło zza Hawrania to było jakieś 5 minut i znowu schowało się za wyższe chmury. mam taką fotkę ale totalnie pod słońce i mimo że przymknąłem do 22 to nie jestem zadowolony z jakości... ale może wrzucę :)
cuda, dziwy (z naciskiem na dziwy) ;) ciekaw jestem jak to wyglądało zanim słońce wyszło ponad horyzont.
Jamiński Piotr - różne dziwy widzaiłem w górach ale to pierwszy raz :) byłem tak zaskoczony że niewiedziałem co robić a niestety zmieniały sie waarunki co parę minut ...
Piękne warunki