Ten człowiek też stał tam chwilę, zamiast miny korzystałem ze światła, inny temat rozważań osoby. Za chwilę poszedł i juz go więcej nie widziałem. Mam nadzieję że widzisz różnicę i o co mi chodzi. http://i.imgur.com/C1VxtqD.jpg
I myślisz, że ta Pani miała taką minę przez dłuższy czas? ;))) No, street ma to do siebie, ze łapie się chwilę, a i ludzie nerwowi są i często niechętni do fotografowania... pomijając inne komplikacje. Gdyby to był portret pozowany, to zapewne moja ocena byłaby inna :)
Ja też widziałem wiele dobrego streetu który był poruszony, nieostry ale miał temat i dynamikę, tutaj o ile nie czepaim się tamatu to dynamiki żadnej. Był czas, można było to zrobic dobrze.
Nie zawsze, widziałam sporo dobrego streetu gdzie technika schodziła na drugi plan... a już standardem jest robienie zdjęć z biodra (a tu jest nawet w miarę prosto). I tak, dla mnie się dzieje, tytuł odnosi się do piosenki Republiki (tylko po co ten wielokropek?) i zdjęcie całkiem niezłą ilustracja jest, zwłaszcza w kontekście mimiki uwiecznionej Pani. Podoba mi się też kompozycja, zwłaszcza zagranie czerwieniami na tle czarno-białych plakatów. Nie mówiąc już o mojej osobistej sympatii dla zespołu. Dla mnie wystarczy,
akua, jak ja bardzo nie lubię kiedy taką fotografię nazywa się fotografia uliczną. Czy tu się coś dzieje? Jest jakaś akcja, dynamika itp.itd. ? Jeśli uwazasz że każde zdjęcie zrobione na ulicy jest fotografią ulczną to jesteś w błędzie. Dobry street to również technika.
jak już napisano: to street, może być lipny, jest tytuł, są wspomnienia, wystarczy..
++
pzdr :)
Gregor - przepraszam, to było do akua
jeśli do mnie,to komentuje -ten- obraz i to jak go odbieram..przedstawienie,sposób wyrażenia.
Ten człowiek też stał tam chwilę, zamiast miny korzystałem ze światła, inny temat rozważań osoby. Za chwilę poszedł i juz go więcej nie widziałem. Mam nadzieję że widzisz różnicę i o co mi chodzi. http://i.imgur.com/C1VxtqD.jpg
szczerze mówiąc mz.. tu zdjęciu niczego więcej nie potrzeba,fota ma wystarczającą treść.. jakość,dynamika.. to mz nie to miejsce i nie ta scena..
I myślisz, że ta Pani miała taką minę przez dłuższy czas? ;))) No, street ma to do siebie, ze łapie się chwilę, a i ludzie nerwowi są i często niechętni do fotografowania... pomijając inne komplikacje. Gdyby to był portret pozowany, to zapewne moja ocena byłaby inna :)
Ja też widziałem wiele dobrego streetu który był poruszony, nieostry ale miał temat i dynamikę, tutaj o ile nie czepaim się tamatu to dynamiki żadnej. Był czas, można było to zrobic dobrze.
Nie zawsze, widziałam sporo dobrego streetu gdzie technika schodziła na drugi plan... a już standardem jest robienie zdjęć z biodra (a tu jest nawet w miarę prosto). I tak, dla mnie się dzieje, tytuł odnosi się do piosenki Republiki (tylko po co ten wielokropek?) i zdjęcie całkiem niezłą ilustracja jest, zwłaszcza w kontekście mimiki uwiecznionej Pani. Podoba mi się też kompozycja, zwłaszcza zagranie czerwieniami na tle czarno-białych plakatów. Nie mówiąc już o mojej osobistej sympatii dla zespołu. Dla mnie wystarczy,
akua--- sama siebie przeszłaś .
akua, jak ja bardzo nie lubię kiedy taką fotografię nazywa się fotografia uliczną. Czy tu się coś dzieje? Jest jakaś akcja, dynamika itp.itd. ? Jeśli uwazasz że każde zdjęcie zrobione na ulicy jest fotografią ulczną to jesteś w błędzie. Dobry street to również technika.
Przy fotografii streetowej ja bym się jakości za bardzo nie czepiała. Temat i złapana sytuacja OK. No i Republika ;)
martin65, nie oburzaj się. Zdjęcie jest słabe technicznie. To widać na pierwszy rzut oka.
za trudne jest ? :)
co siem temu fotu stauo ?