dwie rzeczy które mi najbardziej przeszkadzają to poucinany dziwnie na górze i na dole kadr i ścielenie łóżka. Trzeba było tę pościel wyjąć żeby nie było takiego dziwnego wału. Bo gniecenia w kontraście z gładkim ciałem to fajna koncepcja, tylko z pościelą bez sensu robi się taki tapczan i odwraca uwagę.
w zasadzie czemu nie :)
tarom, taki kolor to nie sepia, tylkociepłotonowa chloro-bromowa emulsja. Sepia inaczej wygląda.
To właściwie nie okruszek, tylko zaciągnięta nitka. I w sumie do teraz nie zwracałem na nią szczególnej uwagi...
okruszek na tej wymiętej narzucie z ikei mnie wkurwia i ta światłość na pośladki... a mogło być naprawdę spoko bo kadr ciekawy
e... jakoś nie tak, wyszedł jakiś cellulitis i ta niby sepia niby nie sepia..., ogólnie do kiepsko...
dwie rzeczy które mi najbardziej przeszkadzają to poucinany dziwnie na górze i na dole kadr i ścielenie łóżka. Trzeba było tę pościel wyjąć żeby nie było takiego dziwnego wału. Bo gniecenia w kontraście z gładkim ciałem to fajna koncepcja, tylko z pościelą bez sensu robi się taki tapczan i odwraca uwagę.
Pyza na polskich dróżkach