Zabezpieczenie tych ruin, to chwalebna inicjatywa, jednak sam sposób zagospodarowania przestrzeni wokół uważam za co najmniej dyskusyjny. Ujęcie z dramaturgicznym niebem niezłe.
coś jest w tym miejscu, że trzeba mu ciągle robić zdjęcia. a jak się tam chodzi po śniegu to trzeba uważać żeby nie wpaść w jakąś dziurę do podziemi - chyba że to też już zabezpieczyli
Gdy ja tam byłem, to dostęp był swobodny pomijając tylko to, że teren na zewnątrz i wewnątrz był przeraźliwie zarośnięty krzakami i chwastami. Wtedy całość sprawiała upiorne wrażenie.
Zabezpieczenie tych ruin, to chwalebna inicjatywa, jednak sam sposób zagospodarowania przestrzeni wokół uważam za co najmniej dyskusyjny. Ujęcie z dramaturgicznym niebem niezłe.
bdb :)
coś jest w tym miejscu, że trzeba mu ciągle robić zdjęcia. a jak się tam chodzi po śniegu to trzeba uważać żeby nie wpaść w jakąś dziurę do podziemi - chyba że to też już zabezpieczyli
Bdb
Piekna miejscowka - foto takze..
teraz też jest puki co swobodny dostęp a w około trawka , nawet wejście na wierze jest bez przeszkód :)
Gdy ja tam byłem, to dostęp był swobodny pomijając tylko to, że teren na zewnątrz i wewnątrz był przeraźliwie zarośnięty krzakami i chwastami. Wtedy całość sprawiała upiorne wrażenie.
otorow - a nawet są zabezpieczane :)
Przypomniałeś mi tym zdjęciem, że byłem tam wiele lat temu. Mury, jak widać, jeszcze stoją...
Cudnie!!!