:) Muszę gdzieś poszukać, czy pisząc/mówiąc o tym widzeniu więcej - miał na myśli patrzenie fotografa w momencie robienia zdjęcia, czy też - widzenie oglądającego. Jeszcze raz dziękuję :)
tak, porównanie nieprzypadkowe, ale o ile się nie mylę, Cartier-Bresson uważał, że czasem widzimy więcej, niż rozumiemy; wiadomo, kora wzrokowa jest szybka i na krótko spięta z siatkówką ;) Tak czy inaczej obraz bardzo interesujący, gratuluję i pozdrawiam!
@vvist[ 2014-11-22 16:31:25 ] - bardzo dziękuję. Porównanie wielce zobowiązujące... :) Nie wykluczone, że ów Młodzian wyszedł zza policyjnych pojazdów w momencie, gdy kucałem wpatrzony w matówkę by "efektownie" ująć ten "sznur samochodów". I wyraźni mu się nie spodobałem :))). Nie ukrywam, że próbuję szukać tych odpowiednich momentów - zresztą kto z nas ich nie szuka :)
@Barszczon[ 2014-11-21 15:11:34 ] widzisz lepiej, bo masz pełną jakość, a mimo to przeoczyłeś tak wymowny "szczegół"; całe zdjęcie jest ciekawym portretem powykrzywianej niepokojąco rzeczywistości; mnie się np. latarnie skojarzyły z "te krzyże, czy z szubienic, długie, na końcu dzwon". Inaczej mówiąc, po mojmu Cartier-Bresson i "decisive moment" tu rządzą...
a może - jest jej za mało, tam gdzie - według nas - być jej powinno więcej, a za dużo tam - gdzie według nas - być jej powinno mniej :). W tym przypadku - tego ostatniego marszu - nie bardzo wiem (przynajmniej ja) do jakich celów było tam zgromadzone tyle Policji. Bo chyba nie po to, by później było się komu "bić"...
@Yasserze - ważne, że porusza. Dla mnie było ważne, by jakoś przedstawić tę "mobilizację" w związku z - przynajmniej z założenia - dniem raczej radosnym. Ileż siły trzeba zgromadzić, byśmy się mogli cieszyć z odzyskania Niepodległości...
z góry przepraszam za gadulstwo, ale jakoś poruszyło mnie to zdjęcie; byłem niedawno na takim normalnym komisariacie, w jakiejś niemojej drobnej sprawie i odniosłem wrażenie, że tam bieda aż piszczy... a tu taki obrazek. Daje do myślenia
ale jako państwowiec wyznaczam obrońcom nieprzekraczalne granice...i do tego są właściwe organy....w przeciwnym przypadku to tylko anarchia.
:)a w dodatku każdy może jej bronić. Na swój sposób i przed tymi, których uważa za jej zagrożenie... :)))
to też jest jedna z jej domen i tak też jej trzeba bronić...
:) Papajedi - i pozwala na kreację :)
milicję ponad 20lat z okłakiem rozwiązano...teraz jest...demo kreacja...
:) Muszę gdzieś poszukać, czy pisząc/mówiąc o tym widzeniu więcej - miał na myśli patrzenie fotografa w momencie robienia zdjęcia, czy też - widzenie oglądającego. Jeszcze raz dziękuję :)
tak, porównanie nieprzypadkowe, ale o ile się nie mylę, Cartier-Bresson uważał, że czasem widzimy więcej, niż rozumiemy; wiadomo, kora wzrokowa jest szybka i na krótko spięta z siatkówką ;) Tak czy inaczej obraz bardzo interesujący, gratuluję i pozdrawiam!
@vvist[ 2014-11-22 16:31:25 ] - bardzo dziękuję. Porównanie wielce zobowiązujące... :) Nie wykluczone, że ów Młodzian wyszedł zza policyjnych pojazdów w momencie, gdy kucałem wpatrzony w matówkę by "efektownie" ująć ten "sznur samochodów". I wyraźni mu się nie spodobałem :))). Nie ukrywam, że próbuję szukać tych odpowiednich momentów - zresztą kto z nas ich nie szuka :)
@Barszczon[ 2014-11-21 15:11:34 ] widzisz lepiej, bo masz pełną jakość, a mimo to przeoczyłeś tak wymowny "szczegół"; całe zdjęcie jest ciekawym portretem powykrzywianej niepokojąco rzeczywistości; mnie się np. latarnie skojarzyły z "te krzyże, czy z szubienic, długie, na końcu dzwon". Inaczej mówiąc, po mojmu Cartier-Bresson i "decisive moment" tu rządzą...
"Milicja już jest, trzeba zadzwonić po tych "złych"... :)
... " zadzwońcie po milicje,... "... :)
:) dzięki :)
A to moze spacerowicze tylko przysiadli., Tacy znudzeni ?..przyuważone bomba!
...swego czasu zapomniałem dodac...
Na takich brykack kulczyk zrobil jeden ze swoich dobrych biznesow...:)
a może - jest jej za mało, tam gdzie - według nas - być jej powinno więcej, a za dużo tam - gdzie według nas - być jej powinno mniej :). W tym przypadku - tego ostatniego marszu - nie bardzo wiem (przynajmniej ja) do jakich celów było tam zgromadzone tyle Policji. Bo chyba nie po to, by później było się komu "bić"...
Przepraszam za dygresję, ale ja od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że żyjemy w państwie policyjnym, i to jest chyba potwierdzenie tej tezy :p
@Yasserze - ważne, że porusza. Dla mnie było ważne, by jakoś przedstawić tę "mobilizację" w związku z - przynajmniej z założenia - dniem raczej radosnym. Ileż siły trzeba zgromadzić, byśmy się mogli cieszyć z odzyskania Niepodległości...
@Vvist-vicie - jak robiłem zdjęcie, nie zwróciłem uwagi na tego Młodziana. A dopiero później przyjrzałem się jego wzrokowi... strach się bać...
Podoba.
z góry przepraszam za gadulstwo, ale jakoś poruszyło mnie to zdjęcie; byłem niedawno na takim normalnym komisariacie, w jakiejś niemojej drobnej sprawie i odniosłem wrażenie, że tam bieda aż piszczy... a tu taki obrazek. Daje do myślenia
Bardzo dobre
i ten chłopiec po lewej... "o take P... " itp.
same merce i to nówki, stylowe :)