Do czerwca tego roku naprzeciwko Jordanu miałam dom. A pałac jest tuż za zakrętem. To baaardzo wczesne dzieciństwo. Nie mieszkałam tam na stałe. Wakacje i takie tam częste odwiedziny u dziadków. A Jordan dalej istnieje, bulgocze, iskrzy. NajpYszniejsza woda na świecie. Pisałam kiedyś do Przekroju o uratowanie tego pałacu, barszczonie. Wysłałam zdjęcia. Opublikowano ale jak władca wsi się o tym dowiedział....stwierdził, że mogę go pocałować w d....a i tak nic nie osiągnę. Czas zrobił swoje. Teraz jest ok i zabytek zaczyna wygladać pięknie.ps zdjątko takie sobie ale pamiątka jest: http://iwonabaran.pl/gallery/index.php/NEW/IMGP7276-750-galeria2
@Matyldo - jesteś WIELKA :) W okolicach tych Ściborzyc, o których piszesz jest krasowe źródło "Jordan". Byłem tam kilka razy z racji zawodowych zainteresowań, ale nie miałem pojęcia, że w pobliżu jest pałac/dom, który należał/należy do rodziny Popielów. Moja mama była z domu Popiel - i od jakiegoś czasu (no od dłuższego :) ) "bawię się" w poszukiwania rodzinnych powiązań :) Dzięki wielkie, choć to w sumie przypadek :)
Ciekawe miejsca fotografujesz. Jest taki pałac, pałac Popielów we wsi Ściborzyce....Swego czasu zagarnięty przez peegier w sensie dosłownym. Pamiętam, jak byłam dzieckiem, przyjeżdżało tam kino. Wspomnienia niewiarygodne dotyczące wnętrz, obrazów, luster kryształowych itp. Potem zmieniono nawet kształt okien (na takie, jak w blokach). Pałac niszczał i w końcu stał się wręcz meliną. Przykry widok. No i minęły lata....Teraz wraca powolutku do zdrowia i to bardzo cieszy. Mam nadzieję, że ludzie pójdą kiedyś po rozum do głowy i zaczną dbać o przeszłość godnie. MOŻE I TEN PAŁAC ZNAJDZIE KIEDYŚ TROSZKĘ ODDECHU, BY PRZETRWAĆ.P-m
Dziwne, że jeszcze się uchował, takie piece z kompletnymi kaflami są bardzo cenne i poszukiwane. Złomiarze trochę zniszczyli palenisko, to pikuś. Lepiej znajdź zainteresowanego zduna, weź z sobą narzędzia, jakiś transport, umiejętnie rozbierz piec a będziesz miał na dobry aparat. http://allegro.pl/antyki-26014?order=m&string=piec+kaflowy&bmatch=seng-v6-p-2-kol-1106
cudo
...piękne, niepowtarzalne miejsce z duszą...czaruje i aż fizycznie boli to, jak niszczeje...
Podziękował ;)
Świetne!
piękne miejsce
Do czerwca tego roku naprzeciwko Jordanu miałam dom. A pałac jest tuż za zakrętem. To baaardzo wczesne dzieciństwo. Nie mieszkałam tam na stałe. Wakacje i takie tam częste odwiedziny u dziadków. A Jordan dalej istnieje, bulgocze, iskrzy. NajpYszniejsza woda na świecie. Pisałam kiedyś do Przekroju o uratowanie tego pałacu, barszczonie. Wysłałam zdjęcia. Opublikowano ale jak władca wsi się o tym dowiedział....stwierdził, że mogę go pocałować w d....a i tak nic nie osiągnę. Czas zrobił swoje. Teraz jest ok i zabytek zaczyna wygladać pięknie.ps zdjątko takie sobie ale pamiątka jest: http://iwonabaran.pl/gallery/index.php/NEW/IMGP7276-750-galeria2
@Matyldo - jesteś WIELKA :) W okolicach tych Ściborzyc, o których piszesz jest krasowe źródło "Jordan". Byłem tam kilka razy z racji zawodowych zainteresowań, ale nie miałem pojęcia, że w pobliżu jest pałac/dom, który należał/należy do rodziny Popielów. Moja mama była z domu Popiel - i od jakiegoś czasu (no od dłuższego :) ) "bawię się" w poszukiwania rodzinnych powiązań :) Dzięki wielkie, choć to w sumie przypadek :)
Ciekawe miejsca fotografujesz. Jest taki pałac, pałac Popielów we wsi Ściborzyce....Swego czasu zagarnięty przez peegier w sensie dosłownym. Pamiętam, jak byłam dzieckiem, przyjeżdżało tam kino. Wspomnienia niewiarygodne dotyczące wnętrz, obrazów, luster kryształowych itp. Potem zmieniono nawet kształt okien (na takie, jak w blokach). Pałac niszczał i w końcu stał się wręcz meliną. Przykry widok. No i minęły lata....Teraz wraca powolutku do zdrowia i to bardzo cieszy. Mam nadzieję, że ludzie pójdą kiedyś po rozum do głowy i zaczną dbać o przeszłość godnie. MOŻE I TEN PAŁAC ZNAJDZIE KIEDYŚ TROSZKĘ ODDECHU, BY PRZETRWAĆ.P-m
+
Dziwne, że jeszcze się uchował, takie piece z kompletnymi kaflami są bardzo cenne i poszukiwane. Złomiarze trochę zniszczyli palenisko, to pikuś. Lepiej znajdź zainteresowanego zduna, weź z sobą narzędzia, jakiś transport, umiejętnie rozbierz piec a będziesz miał na dobry aparat. http://allegro.pl/antyki-26014?order=m&string=piec+kaflowy&bmatch=seng-v6-p-2-kol-1106
Oby nie, bo zamierzam tam jeszcze wrócić
Miejsce piękne, ale niszczeje
piękny piec z koroną, ktoś umiejętnie rozbierze i zrobi dobrą kasę...