Czyli łut szczęścia:) Troche mnie pocieszyleś:) a co do dokarmiania to ja je regularnie i niezaleznie od fotografowania od ladnych kilku lat, w najwieksze chlody samych bogatek mam tak okolo 30, ale jakos tak malo sie zwabic daja, podlatuja kradna i wieja:)))) albo mam za slabe wyczucie... Wczoraj udalo mi sie ustrzelic cos takiego, gdybys zechcial zagladnac 259709.... Tyle, ze zamiast lampy sama reguluje czas, trenuje ten manewr od soboty i z utesknieniem czekam lepszego swiatla...
Czyli łut szczęścia:) Troche mnie pocieszyleś:) a co do dokarmiania to ja je regularnie i niezaleznie od fotografowania od ladnych kilku lat, w najwieksze chlody samych bogatek mam tak okolo 30, ale jakos tak malo sie zwabic daja, podlatuja kradna i wieja:)))) albo mam za slabe wyczucie... Wczoraj udalo mi sie ustrzelic cos takiego, gdybys zechcial zagladnac 259709.... Tyle, ze zamiast lampy sama reguluje czas, trenuje ten manewr od soboty i z utesknieniem czekam lepszego swiatla...