Trochę tych rusztowań i różnego zamieszania wokół zamku też opstrykałem na pamiątkę. Fajnie będzie powspominać jak się to zmieniało. Mam nadzieję, że krzywdy zamkowi nie zrobią. W sumie Bobolice brzydkie się nie zrobiły, więc trzeba mieć nadzieję, że Mirów też nie zeszpetnieje.
Wczoraj senator ganiał dookoła zamku w myśliwskim kapelusiku z piórkiem i coś gadał z robotnikami. Zapytałem g,o czy ten zamek też będzie odbudowany. Powiedział, że tak. Pytam - czy w takim stopniu jak Bobolice? On na to, że nie.
Pewnie bym przyciął, ale żal mi się zrobiło tej mgiełki, której najwięcej jest po lewej stronie. :) Poeksperymentuję jeszcze z tym kadrem.
Zaczynają coś majstrować przy Mirowie. Kto nie uwiecznił sobie na pamiątkę jego dawnego wyglądu pewnie już nie będzie miał okazji. Trwa jakiś remont/przebudowa. Z drugiej strony zamku są rusztowania, pojawiła się rynna na gruz itd. Mirów bezpowrotnie się zmienia. Trochę żal tego surowego wyglądu, ale z drugiej strony człowiek ma świadomość, że za kilkanaście, kilkadziesiąt lat te ruiny odpowiednio niezabezpieczone mogą się zupełnie rozlecieć.
Dzięki za komentarz i bardzo dobrą ocenę. :)
Trochę tych rusztowań i różnego zamieszania wokół zamku też opstrykałem na pamiątkę. Fajnie będzie powspominać jak się to zmieniało. Mam nadzieję, że krzywdy zamkowi nie zrobią. W sumie Bobolice brzydkie się nie zrobiły, więc trzeba mieć nadzieję, że Mirów też nie zeszpetnieje.
Wczoraj senator ganiał dookoła zamku w myśliwskim kapelusiku z piórkiem i coś gadał z robotnikami. Zapytałem g,o czy ten zamek też będzie odbudowany. Powiedział, że tak. Pytam - czy w takim stopniu jak Bobolice? On na to, że nie.
Pewnie bym przyciął, ale żal mi się zrobiło tej mgiełki, której najwięcej jest po lewej stronie. :) Poeksperymentuję jeszcze z tym kadrem. Zaczynają coś majstrować przy Mirowie. Kto nie uwiecznił sobie na pamiątkę jego dawnego wyglądu pewnie już nie będzie miał okazji. Trwa jakiś remont/przebudowa. Z drugiej strony zamku są rusztowania, pojawiła się rynna na gruz itd. Mirów bezpowrotnie się zmienia. Trochę żal tego surowego wyglądu, ale z drugiej strony człowiek ma świadomość, że za kilkanaście, kilkadziesiąt lat te ruiny odpowiednio niezabezpieczone mogą się zupełnie rozlecieć. Dzięki za komentarz i bardzo dobrą ocenę. :)