" Nie mam cierpliwości na podziwianie piękna samego w sobie - wirtuozerii oka czy ręki. Wolę poronioną propozycję niż opakowaną doskonałość.[..] Stąd często na mojej kartce nie ma jakby nic do oglądania, niczego co ładne. Są to rzeczy nie zdolne do pieszczenia oka. Raczej ulotne, mało trwałe.[...] Przestało mnie obchodzić epatowanie formą. Bawi natomiast posługiwanie się językiem którego jeszcze nie znam." Henryk Tomaszewski
raczej bzdyczek;)
" Nie mam cierpliwości na podziwianie piękna samego w sobie - wirtuozerii oka czy ręki. Wolę poronioną propozycję niż opakowaną doskonałość.[..] Stąd często na mojej kartce nie ma jakby nic do oglądania, niczego co ładne. Są to rzeczy nie zdolne do pieszczenia oka. Raczej ulotne, mało trwałe.[...] Przestało mnie obchodzić epatowanie formą. Bawi natomiast posługiwanie się językiem którego jeszcze nie znam." Henryk Tomaszewski