Alex zaniemowil jak zobaczyl co wyprawiam z fotkami ;)) zrobilam juz inne wersje ;)) ale nie wiem czy pokaze... jeszcze sie zastanowie:)) do jutra moi mili... dobranocka!
wśród ruin przemykały atrakcyjne duchy przeszłości ;)) pomysł się podoba...ale w/g mnie jest pewna niezgodność...ów duch powinien wyglądać z zamku na błonie...a nie podgladać co też sie w zamku dzieje...no chyba, że jest to duch rycerza wojsk oblegających zamek...tylko, że wtedy na twarzy nie byłoby takiego opanowania...rany ale się rozpisałam... pozdrawiam serdecznie...
Moze tak. Ale teraz masz cos wyblaklego otoczonego maziaja... Ostrosc siaga uwage na ducha, a ramka zostaje takim slabo wykonanym dodatkiem... Jesli masz jeszcze kadry z ostra ramka, pokombinuj, mysle, ze powinno byc lepiej. I to co widac przez okno jest troche za niewyrazne - albo nie powinno byc widac (choc wtedy pewnie bedzie to, o czym piszesz), albo bardziej zdecydowane. Duch ma byc duchem, ma przez niego przeswitywac to co wyrazne, a nie na odwrot...
ale wtedy by nie przenikal scian, tylko unosil nad polami... czy nie sadzisz ze nie czuloby sie wtedy zwiazku ducha z ruinami.. i czy nie wygladaloby to jak jakies wniebowstapienie pokazane w ramce? obawialam sie tego........
Druidzie.. tez sie zastanawiam co jest nie tak:)) 'cukierkowa twarz' (jak pisze nowy ksiaze) jest powazna wiec chyba nie o urode chodzi... naswietlenie muru moze nie jest najlepsze ale to mialo byc niewyrazne troszke... duch mial przenikac sciany i unosic sie nad swiatem.... mysle ze szerszy kadr, wiecej muru, moze by poprawilo odbior.. jak sadzicie?? Antoni to Ty jestes bardzo mily:)))))))
dziekuje ci alina, milo poczytac twoje uwagi:)) ksiaze hm... nieladnie tak sie ukrywac, bo w efekcie wyglada na to ze jest to znajomosc jednostronna, odkryj prosze swe oblicze!!:) HaniaB ok. dziekuje, rozumiem:))
natomiast technicznie troszke tu pokopałaś - cukierkowy wyraz twarzy tego ryceża nie pasuje do "ramki" która swoja droga jest naświetlona nie zabardzo odpowiednio ( tzn nie tworzy ani czarnej maski ani też nie jest na tyle wyrażna żeby odczytać zamazane szczegóły
Rycerz (wg. mnie) nie wyglada jakkby w zamku (ruinach) siedzial tylko jakby z zewnatrz zagladnal - z tylu sa pola, chyba ze w zamku sa jakies ogrody. Dla mnie jest to zdecydwanie za ciasny kadr, jesli chodzi o to co chcialas pokazac (ducha w zamku), choc bardzo lubie ciasne, ale ten zupelnie mi nie lezy.Mimo ze pomysl jest jekawy ale fotka normalnie wyszla. Za malo muru, za ciasno i tak ... poprostu mi nie pasuje, ale skoro to Twoje pierwsze proby, to mysle ze nastepne beda ciekawsze, lepsze i lepiej pzremyslane. Pozdrawiam i powodzenia
dobra - w takim razie powiedz mi co chciałaś przedstawić na tym zdjęciu ??
(acha nie jestem tu znów taki nowy _ to moje drugie ja ale znamy się dobrze ;) )
nowy ksiaze:)) ty naprawde jestes tu nowy:) witaj!! jednak twoj wniosek jest zbyt pochopny... naprawde mam setki zdjec ktore moglabym to wstawic... pokazuje zdjecia po to by sie uczyc a nie chwalic i ci co dluzej juz do mnie zagladaja dobrze o tym wiedza:))
fotodziadek - ja tez jeszcze nie jestem entuzjastka, ale inni to robia z dobrym skutkiem wiec probuje sie nauczyc... moze sie to przydac by wyrazic jakis pomysl:))) Cezary dziekuje, nad tymi konturami pomysle jeszcze, seti tez o tym wspominal... na pewno macie racje:))) dziekuje bardzo za cenne uwagi:)
seti przyznam szczerze ze ten otwor w murze wlasnie fotografowalam z mysla zeby jakiegos ducha tam wstawic... powaznie:)) juz od dawna mialam ochote na takie experymenty....
myślę, że najpierw trzeba robić ujęcia z myślą o zrobieniu z nich kanapki, bo takie dopasowywanie post factum oczywiście może się udać, ale to już nie to samo..
Rad to ja nie podam... bo sama nic uradzić nie potrafię... Tylko skromnie prosiłabym o więcej zdjęć modela, niekonecznie w hełmie ;) A zdjęcie mi to się podoba, ot co
Bardzo mi się podoba...
Ja powiedziałabym, że to zdjęcie jest lepsze od tego drugiego. Nie czytałam jeszcze koment.
Hej dziecinko :) nawet całkie niezle można tylko gdybac czy mniejsz twarz czy wieksza:) A propo czy to jest twój upragniony rycerz :))) ?
no, ciekawe!
Alex zaniemowil jak zobaczyl co wyprawiam z fotkami ;)) zrobilam juz inne wersje ;)) ale nie wiem czy pokaze... jeszcze sie zastanowie:)) do jutra moi mili... dobranocka!
... :)(
ekstra :)
To jest b.dobre, a dobrymi radami jest niebo brukowane:)))Pozdrawiam
mi się podoba bardzo! i mysle ze jest udana! heheh!! pozdr:))
wśród ruin przemykały atrakcyjne duchy przeszłości ;)) pomysł się podoba...ale w/g mnie jest pewna niezgodność...ów duch powinien wyglądać z zamku na błonie...a nie podgladać co też sie w zamku dzieje...no chyba, że jest to duch rycerza wojsk oblegających zamek...tylko, że wtedy na twarzy nie byłoby takiego opanowania...rany ale się rozpisałam... pozdrawiam serdecznie...
dziekuje Wam serdecznie:)) bede kombinowac dalej:))))))))))
Moze tak. Ale teraz masz cos wyblaklego otoczonego maziaja... Ostrosc siaga uwage na ducha, a ramka zostaje takim slabo wykonanym dodatkiem... Jesli masz jeszcze kadry z ostra ramka, pokombinuj, mysle, ze powinno byc lepiej. I to co widac przez okno jest troche za niewyrazne - albo nie powinno byc widac (choc wtedy pewnie bedzie to, o czym piszesz), albo bardziej zdecydowane. Duch ma byc duchem, ma przez niego przeswitywac to co wyrazne, a nie na odwrot...
Można go zmniejszyć i nie koniecznie umieszczać centralnie (;
Snowman czyli ostre ruiny i nieostra twarz? moze masz racje.... hm... dzieki:))
ale wtedy by nie przenikal scian, tylko unosil nad polami... czy nie sadzisz ze nie czuloby sie wtedy zwiazku ducha z ruinami.. i czy nie wygladaloby to jak jakies wniebowstapienie pokazane w ramce? obawialam sie tego........
Co nie tak? Nieostra ramka przy ostrym, choc wyblaklym duchu. Twarz rowniez nie pasuje do calosci. Pozdrawiam.
chyba tak jak Seti. wydaje mi się, że zmniejszenie "ducha" by pomogło
Druidzie.. tez sie zastanawiam co jest nie tak:)) 'cukierkowa twarz' (jak pisze nowy ksiaze) jest powazna wiec chyba nie o urode chodzi... naswietlenie muru moze nie jest najlepsze ale to mialo byc niewyrazne troszke... duch mial przenikac sciany i unosic sie nad swiatem.... mysle ze szerszy kadr, wiecej muru, moze by poprawilo odbior.. jak sadzicie?? Antoni to Ty jestes bardzo mily:)))))))
miłe
nie wiem... wykonane dość dobrze, ale coś jest nie tak...
dziekuje ci alina, milo poczytac twoje uwagi:)) ksiaze hm... nieladnie tak sie ukrywac, bo w efekcie wyglada na to ze jest to znajomosc jednostronna, odkryj prosze swe oblicze!!:) HaniaB ok. dziekuje, rozumiem:))
"sztuka jest skrawkiem wolnosci kazdego z nas " - sle :):):):):) zza RAMek
natomiast technicznie troszke tu pokopałaś - cukierkowy wyraz twarzy tego ryceża nie pasuje do "ramki" która swoja droga jest naświetlona nie zabardzo odpowiednio ( tzn nie tworzy ani czarnej maski ani też nie jest na tyle wyrażna żeby odczytać zamazane szczegóły
Rycerz (wg. mnie) nie wyglada jakkby w zamku (ruinach) siedzial tylko jakby z zewnatrz zagladnal - z tylu sa pola, chyba ze w zamku sa jakies ogrody. Dla mnie jest to zdecydwanie za ciasny kadr, jesli chodzi o to co chcialas pokazac (ducha w zamku), choc bardzo lubie ciasne, ale ten zupelnie mi nie lezy.Mimo ze pomysl jest jekawy ale fotka normalnie wyszla. Za malo muru, za ciasno i tak ... poprostu mi nie pasuje, ale skoro to Twoje pierwsze proby, to mysle ze nastepne beda ciekawsze, lepsze i lepiej pzremyslane. Pozdrawiam i powodzenia
dobra - w takim razie powiedz mi co chciałaś przedstawić na tym zdjęciu ?? (acha nie jestem tu znów taki nowy _ to moje drugie ja ale znamy się dobrze ;) )
Widziałam ,ale jakoś nie mam zdania ,nie bardzo znam się na kanapkach:)) Pomysł świetny !.Pozdr.
nowy ksiaze:)) ty naprawde jestes tu nowy:) witaj!! jednak twoj wniosek jest zbyt pochopny... naprawde mam setki zdjec ktore moglabym to wstawic... pokazuje zdjecia po to by sie uczyc a nie chwalic i ci co dluzej juz do mnie zagladaja dobrze o tym wiedza:))
nieciekawe ( zrobione troche na siłe ot tak żeby cos umieścić ) - kasuj
Witajcie!! troszke malo napisaliscie i nie wiem... skasowac to?? nieciekawe? ozywic ducha?
nie ruszam się z domu bez kanapki! Pozdrawiam
Pomysl dobry, ale wykonanie ... ;) Pozdrwawiam
fotodziadek - ja tez jeszcze nie jestem entuzjastka, ale inni to robia z dobrym skutkiem wiec probuje sie nauczyc... moze sie to przydac by wyrazic jakis pomysl:))) Cezary dziekuje, nad tymi konturami pomysle jeszcze, seti tez o tym wspominal... na pewno macie racje:))) dziekuje bardzo za cenne uwagi:)
Nie wygląda to źle, ale nie jestem entuzjastą tego rodzaju sklejek. Pozdrawiam
Podoba mi się pomysł, dobry stopień krycia warstwy z głową. Szkoda tylko, że kontury rycerza wychodzą poza granice muru. Fajna sklejka. Pozdrawiam.
oki :)
seti przyznam szczerze ze ten otwor w murze wlasnie fotografowalam z mysla zeby jakiegos ducha tam wstawic... powaznie:)) juz od dawna mialam ochote na takie experymenty....
myślę, że najpierw trzeba robić ujęcia z myślą o zrobieniu z nich kanapki, bo takie dopasowywanie post factum oczywiście może się udać, ale to już nie to samo..
seti a nie wydaje ci sie ze gdybym zmniejszyla glowe to byloby zludzenie ze on krazy nad polami a nie tkwi w ruinach?? hm... nie wiem...
wydaje mi się, że gdyby wielkość głowy była proporcjonalna do wielkości tła, to efekt zmylenia oka byłby pełniejszy, [zawsze mogę się mylić ;)]
Alethia..... beda zdyecia modela bez helmu , w kolczudze .... ale z plasterkami :((
wcale wcale .......
seti - o jakiej skali myslisz?
ciekawy efekt:)
najbardziej przeszkadza mi brak zachowanej skali. w miejscach, gdzie chełm nachodzi na mur, należało by przywrócić strukturę cegieł, pozdr.
Rad to ja nie podam... bo sama nic uradzić nie potrafię... Tylko skromnie prosiłabym o więcej zdjęć modela, niekonecznie w hełmie ;) A zdjęcie mi to się podoba, ot co
to moja pierwsza kanapka, ciekawa jestem opinii.... i licze na dobre rady:))