Błogosławiony niechaj ów dzień będzie,
chwila, godzina, miesiąc i rok cały,
gdy mnie poraził na zawsze i wszędzie
blask dwojga oczu, które mnie spętały.
Błogosławiona pierwsza słodka troska,
którą zawdzięczam wszechwładnej miłości;
łuk, strzała, co mnie trafiła mistrzowska,
rany drążące serca głębokości.
Błogosławione niechaj będą pieśni -
którymi wielbię imię mej kobiety;
tęskne pragnienia, gorzkie łzy boleści.
Błogosławione niech będą z tysięcy
słowa, co o niej są - i myśl poety,
który nią żyje tylko, niczym więcej.
- Francesco Petrarka
Błogosławiony niechaj ów dzień będzie, chwila, godzina, miesiąc i rok cały, gdy mnie poraził na zawsze i wszędzie blask dwojga oczu, które mnie spętały. Błogosławiona pierwsza słodka troska, którą zawdzięczam wszechwładnej miłości; łuk, strzała, co mnie trafiła mistrzowska, rany drążące serca głębokości. Błogosławione niechaj będą pieśni - którymi wielbię imię mej kobiety; tęskne pragnienia, gorzkie łzy boleści. Błogosławione niech będą z tysięcy słowa, co o niej są - i myśl poety, który nią żyje tylko, niczym więcej. - Francesco Petrarka
dobre...
kolory!
Bardzo..
pastelowo, delikatnie, uroczo :-)
fajniutko
znakomite
piękna praca, cudne pastelowe kolory
Czyli niebieski wpływ Maroka...:)
Papajedi; Gibraltar:) pozdrawiam!!!
a kto je tam dawau...poprostu tam byli :)
...eh, super...ale ten parasol i krzesła bym nie dawał .
magia kolorów!
jak wiesz lubię Twoje prace....zdradzisz gdzie tem miałki piasek ?