Sławomir Rogowski[ 2014-07-17 23:17:42 ] - zbyt długo jestem tutaj, by przewidzieć, co komu przeszkadza na zdjęciu ewentualnie co na zdjęciu ktoś chciałby zobaczyć. Określiłem kiedyś to mianem fotografii życzeniowej. Uważam że publikujący ma niezbywalne prawo do pokazywania fotografii, natomiast rola widza sprowadzać się winna do oceny w kategorii nie podoba się/podoba. Co do niewidzenia związku z filmem to cóż, nic na to nie poradzę :(
Sławomir Rogowski[ 2014-07-17 22:37:17 ] - myślę, ze nie byłbyś ukontentowany widokiem pianina/fortepianu w zestawieniu ze wzmacniaczem, głośnikami i kablami. Poza tym chodziło mi o pokazanie mimiki twarzy, a czy się udało to nie wiem, bo tego typ[u zdjęć dotychczas raczej nie robiłem. Tytuł zaś to nawiązanie do filmu R. Polańskiego.
Odpowiem tak samo... masz prawo tak myśleć.
aha... nie podoba mi się...
masz prawo tak myśleć...
Sławomir Rogowski[ 2014-07-17 23:17:42 ] - zbyt długo jestem tutaj, by przewidzieć, co komu przeszkadza na zdjęciu ewentualnie co na zdjęciu ktoś chciałby zobaczyć. Określiłem kiedyś to mianem fotografii życzeniowej. Uważam że publikujący ma niezbywalne prawo do pokazywania fotografii, natomiast rola widza sprowadzać się winna do oceny w kategorii nie podoba się/podoba. Co do niewidzenia związku z filmem to cóż, nic na to nie poradzę :(
nie widzę związku z filmem który właśnie leci na TVP kultura... kable i wzmacniacze jak najbardziej by dodały uroku tej fotografii...
Sławomir Rogowski[ 2014-07-17 22:37:17 ] - myślę, ze nie byłbyś ukontentowany widokiem pianina/fortepianu w zestawieniu ze wzmacniaczem, głośnikami i kablami. Poza tym chodziło mi o pokazanie mimiki twarzy, a czy się udało to nie wiem, bo tego typ[u zdjęć dotychczas raczej nie robiłem. Tytuł zaś to nawiązanie do filmu R. Polańskiego.
eee tam... pisuar to eleganckie słowo...
Sławomir: zatrułeś mi odbiór tej foty :)
dobrze że jest tytuł... bo wygląda jak pan młody przy pisuarze... gdzie pianino?