Ostrygi... Człowiek walczy o przetrwanie z zegarkami, umorzeniem "domiaru", prokuratorem, co to laptopy bezpośrednie i wprost chce odbierać, a tu ostrygi... Się ludziom powodzi! ;-) Pozdrawiam Piotrze! P.S. Muszę się zakropić, gdyż na oko chętnie bym się zamienił ;-)
Bardzo dobre
A skąd mam to wiedzieć Piotrze? Ja bida... Na schabowym chowana ;-)
Ostrygi też się zakrapia Andrzeju :-), cytryną ;-)))
Ostrygi... Człowiek walczy o przetrwanie z zegarkami, umorzeniem "domiaru", prokuratorem, co to laptopy bezpośrednie i wprost chce odbierać, a tu ostrygi... Się ludziom powodzi! ;-) Pozdrawiam Piotrze! P.S. Muszę się zakropić, gdyż na oko chętnie bym się zamienił ;-)