dekolt mi sie nie podoba :) bluza tez, chociz z drugiej strony - ta jej wewnetrzna czesc gra z bazgrolami na scianie :) Jak juz bylyscie w takim miejscu - trzeba bylo dac dziewczynie puche do reki, odwrocic ja plecami do siebie i puscic te rude wlosy spod kaptura, tak to widze :)
dekolt mi sie nie podoba :) bluza tez, chociz z drugiej strony - ta jej wewnetrzna czesc gra z bazgrolami na scianie :) Jak juz bylyscie w takim miejscu - trzeba bylo dac dziewczynie puche do reki, odwrocic ja plecami do siebie i puscic te rude wlosy spod kaptura, tak to widze :)
Kolory juz tam są... albo w naszej głowie. Trzeba tylko je pokazać ;)
zachwycasz kolorami :)
Piekne wlosy.
*nice ...znaczy
nic
cindy...;-) +
Czasami można też pokrzyczeć ;)
Krzyk koloru ;) Pozdrawiam