WW... :-) Jeszcze kiedyś dorośniesz do tego, żeby Swoim Talentem i opanowaniem techniki przywalić z grubej rury "na temat"... Poza "konkursem". Nie na co dzień oczywiście, gdyż piękno i estetyka zawsze i wszędzie, ale "from time to time" ;-) Pozdrawiam!
Ego - Lego ... Z kilkunastu conajmniej złożone, elementów. Jeżeli ja wyrażam się o sobie w jednym "zdaniu" i ktoś mówi mi, że to o niczym... Heh. To prezentacja mojej rozdartej osobowości... A na tamten czas portret sytuacyjny, charakterystyczny. To tylko znak na to, że oglądający mnie nie zna...albo nie chce poznać, albo też nie potrafi. Oczywiście nie musi... Do tego również dystans mam :-). Jak patrzę na autoportret Van Gogha, bez pryzmatu tego co o nim wiadomo to... No właśnie ;-)
Puento- zawsze można stworzyć fotografię o żabie, motylku, kamieniu, o zachodzącym Słońcu. Ja wolę zrobić coś egoistycznie o sobie i o tym co czuję, i dobić ten wciąż luzujący się gwoździk, trzymający mnie wśród żywych :)
SLW... co do porównań ;). w 2011 bodajże Paweł Bajew, miał sesję z Illusion. Ci też mnie na początku porównywali - później dostrzegli dość znaczące różnice. Weźcie 20 malarzy z renesansu i spróbujcie nie znaleźć u nich żadnych podobieństw ;)- ja próbowałem, dość ciężkie zadanie. Podobieństwa zawsze będę, tym bardziej u dwóch autorów współcześnie sobie żyjących. Ale równolegle rysują się też diametralne różnice- te bywają dość ciekawe i determinują to kim jesteśmy ;).
Kroomena osobiście nie znam... jego prac widziałem jednak wiele :). Są kozackie. Na jego portfolio trafiłem jednak nieco później ... przez pierwsze 1,5 roku nie byłem skażony podświadomie tym co widziałem u innych. Bo po prostu fotografowałem własne wizje. Później nadchodzi stagnacja... człek konfrontuje się z innymi autorami, dostrzega to jak jest mały, jak wielki, jak umiejętny i jak niedołężny jeszcze, poznaje swe miejsce w szeregu. Pewne podobieństwa mogą wynikać w tym przypadku... z wielu. Z dostępnych środków wyrazu, z podobnych pragnień, strachów, z podobnych zainteresowań. Mam nadzieję się kiedyś z Kroomenem napić Browara- ale chyba ciężko go złapać. Publikuje foty i znika. Kiedyś nawet nieświadomie mu na FotoFerii pojechałem po pływakach w rzepaku- każdemu zdarzają się wpadki, nawet jemu ;). Ale warsztat ma zajebisty :).
Wiem, ze nikt nie lubi porownan skojarzeniowych... ale w sumie... jesli skojarzenia dobre, to moze sie i lubi :) Mi tu Kroomenem pachnie troche... ale tylko troche, bo prace Twoje Autorze znam i wiem jakie je masz, co potrafisz i jak ;):) Pozdr.
!!!
Ja jednakowoż żywię skromną nadzieję, ze nie pójdziesz ścieżką "walenia z grubej rury na temat". Zyskasz wprawdzie Puento, ale stracisz mnie ;)))
choć gwoździk luźny i nic nie wiadomo :P
Dorastamy aż do samej śmierci Puento :). Mi się nie pali :).
WW... :-) Jeszcze kiedyś dorośniesz do tego, żeby Swoim Talentem i opanowaniem techniki przywalić z grubej rury "na temat"... Poza "konkursem". Nie na co dzień oczywiście, gdyż piękno i estetyka zawsze i wszędzie, ale "from time to time" ;-) Pozdrawiam!
Ego - Lego ... Z kilkunastu conajmniej złożone, elementów. Jeżeli ja wyrażam się o sobie w jednym "zdaniu" i ktoś mówi mi, że to o niczym... Heh. To prezentacja mojej rozdartej osobowości... A na tamten czas portret sytuacyjny, charakterystyczny. To tylko znak na to, że oglądający mnie nie zna...albo nie chce poznać, albo też nie potrafi. Oczywiście nie musi... Do tego również dystans mam :-). Jak patrzę na autoportret Van Gogha, bez pryzmatu tego co o nim wiadomo to... No właśnie ;-)
Jak powiedział Oscar Wilde - żeby być Egoistą, trzeba mieć Ego ;)))
Wild... nie pieprz... dobrze wiesz że robisz dobre foty... jakbyś podjął się tematu żaby też byś podołał... ;-) pozdro
Puento- zawsze można stworzyć fotografię o żabie, motylku, kamieniu, o zachodzącym Słońcu. Ja wolę zrobić coś egoistycznie o sobie i o tym co czuję, i dobić ten wciąż luzujący się gwoździk, trzymający mnie wśród żywych :)
puento... mnie ta zabawa się akurat podoba... bez spinki na pieprzony art... luzik to podstawa..
SLW... co do porównań ;). w 2011 bodajże Paweł Bajew, miał sesję z Illusion. Ci też mnie na początku porównywali - później dostrzegli dość znaczące różnice. Weźcie 20 malarzy z renesansu i spróbujcie nie znaleźć u nich żadnych podobieństw ;)- ja próbowałem, dość ciężkie zadanie. Podobieństwa zawsze będę, tym bardziej u dwóch autorów współcześnie sobie żyjących. Ale równolegle rysują się też diametralne różnice- te bywają dość ciekawe i determinują to kim jesteśmy ;).
Sławomirze, zabawa... "O niczym"... :-)
puento... ke?
ładnie młody :)
Dobrych, ciekawych sie pamieta... dlatego przywolalam. Fajno ze echo na to uslyszalam... nie jest tu tak zle :) Pozdrawiam.
Sławomirze, albo nie...
Bajewa coraz mniej na plf... w sumie to się nie dziwię... dobra fota... pozdrawiam.
WW. I o sobie... Egotycznie, egoistycznie... Popisy. Pozdrawiam.
:)
Kroomena osobiście nie znam... jego prac widziałem jednak wiele :). Są kozackie. Na jego portfolio trafiłem jednak nieco później ... przez pierwsze 1,5 roku nie byłem skażony podświadomie tym co widziałem u innych. Bo po prostu fotografowałem własne wizje. Później nadchodzi stagnacja... człek konfrontuje się z innymi autorami, dostrzega to jak jest mały, jak wielki, jak umiejętny i jak niedołężny jeszcze, poznaje swe miejsce w szeregu. Pewne podobieństwa mogą wynikać w tym przypadku... z wielu. Z dostępnych środków wyrazu, z podobnych pragnień, strachów, z podobnych zainteresowań. Mam nadzieję się kiedyś z Kroomenem napić Browara- ale chyba ciężko go złapać. Publikuje foty i znika. Kiedyś nawet nieświadomie mu na FotoFerii pojechałem po pływakach w rzepaku- każdemu zdarzają się wpadki, nawet jemu ;). Ale warsztat ma zajebisty :).
Wiem, ze nikt nie lubi porownan skojarzeniowych... ale w sumie... jesli skojarzenia dobre, to moze sie i lubi :) Mi tu Kroomenem pachnie troche... ale tylko troche, bo prace Twoje Autorze znam i wiem jakie je masz, co potrafisz i jak ;):) Pozdr.
Jak człek przeżywa kilka żyć na raz...to rzadko pojawia się w pojedynkę ;)
was ZAWSZE dwoch lub trzech ;-)))
Kawał dobrej ROBOTY o bezsensie... Popisy WW.
Dobre !!!
sa rozne autoportrety, jedni chca portret oparci o porsche, wymachujac zwitkiem banknotow, a inni (rzadko) taki jakt ten... 8-)
Który młody mężczyzna? Jeden juz siedzi na wyskim stołku ;)))
czy to jest o tym jak mlody mezczyzna z prowincji usiluje dokonac szybkiego awansu za wszelka cene?...+
Lubię patrzeć, jak Zdzisławowi trybi pod kopułką ;)))
tak :)
dzięki za odwiedziny na kaszubskim strychu ;)