Ja również je tak traktuję. Drażni mnie wybiórcze traktowanie innych ludzi. Turystyka - wioska indiańska, czy Aborygen wymalowany w rytualne wzory - to OK, jesteście super. Prawo do nauki, wolnego życia - tu już woda w usta, szukanie wymówek, ignorowanie tematu ... Emotka na końcu zdania ... może nie chciałem, aby tak twardo zabrzmiały pisane słowa ? Nie powinno jej tam być. Przepraszam.
tak cholernie ważne słowa, niedługo wszyscy będziemy wystandaryzowani :D ( juz sie czuje jak aborygen,dobrze, ze nie wysterylizowany jak niepełnosprawni w szwecji czy lapończycy w finlandii (?)) (troche pojechałem idę bo drugą)
Wiesz ... gdyby mnie ktoś najpierw za "faunę i florę" uważał też bym mu nie ufał. Podobna sprawa jak w USA. W Konstytucji co drugie słowo w odniesieniu do Boga, równego prawa, sprawiedliwości for all ... i jedyny to chyba kraj który "równoprawnych obywateli" trzyma jak zwierzęta ... w rezerwatach ;)
Aborygeni nie lubią białych /skad wiem? Dowiedzialam sie - ze tak powiem - z pierwszej reki, gdy tylko mogą - unikają ich, wybieraja sobie towarzystwo glownie tylko ze swego kregu... a nawet jesli pracuja z bialymi - nie wdaja sie w przyjaznie, zazyle kolezenstwa... nie dziwie sie im...
aaa aborygen.... biała zaraza dotarła na kontynent... takie o śmierci ustnego przekazu i sprzedaży obrazów za wódkę (zlepek mysli poza tym nie znam sie )
Fakty są bezlitosne --- "Rządy Australii aż do połowy lat 60. XX wieku stosowały wobec Aborygenów politykę przymusowej asymilacji i dopiero wtedy wykreślono ich z oficjalnej Księgi Flory i Fauny (uznając ich za ludzi – stworzenia posiadające wolną wolę, zdolność logicznego myślenia oraz tzw. wyższą świadomość – i przyznając im prawa obywatelskie !!!) tego kraju i przyjęto zasadę asymilacji dobrowolnej. Dopiero od 1984 mają pełnię praw wyborczych. ..."
Tomcha... ano..
smutne
...główny nurt a walka o autonomię ... sienkiewicz oraz jego nowele.... i ty jesteś Indianinem... konformizm... kapitalizm... ()
... w zależności od ... kasy jaką można zarobić, lub trzeba wydać. I tu bajki się kończą, przy wydawaniu właśnie.
Ja również je tak traktuję. Drażni mnie wybiórcze traktowanie innych ludzi. Turystyka - wioska indiańska, czy Aborygen wymalowany w rytualne wzory - to OK, jesteście super. Prawo do nauki, wolnego życia - tu już woda w usta, szukanie wymówek, ignorowanie tematu ... Emotka na końcu zdania ... może nie chciałem, aby tak twardo zabrzmiały pisane słowa ? Nie powinno jej tam być. Przepraszam.
JarekZ-68[ 2014-04-06 18:06:16 ] poruszyłeś mój czuły punkt... podpisuję się obiema rękami...
tak cholernie ważne słowa, niedługo wszyscy będziemy wystandaryzowani :D ( juz sie czuje jak aborygen,dobrze, ze nie wysterylizowany jak niepełnosprawni w szwecji czy lapończycy w finlandii (?)) (troche pojechałem idę bo drugą)
Wiesz ... gdyby mnie ktoś najpierw za "faunę i florę" uważał też bym mu nie ufał. Podobna sprawa jak w USA. W Konstytucji co drugie słowo w odniesieniu do Boga, równego prawa, sprawiedliwości for all ... i jedyny to chyba kraj który "równoprawnych obywateli" trzyma jak zwierzęta ... w rezerwatach ;)
Aborygeni nie lubią białych /skad wiem? Dowiedzialam sie - ze tak powiem - z pierwszej reki, gdy tylko mogą - unikają ich, wybieraja sobie towarzystwo glownie tylko ze swego kregu... a nawet jesli pracuja z bialymi - nie wdaja sie w przyjaznie, zazyle kolezenstwa... nie dziwie sie im...
aaa aborygen.... biała zaraza dotarła na kontynent... takie o śmierci ustnego przekazu i sprzedaży obrazów za wódkę (zlepek mysli poza tym nie znam sie )
Fakty są bezlitosne --- "Rządy Australii aż do połowy lat 60. XX wieku stosowały wobec Aborygenów politykę przymusowej asymilacji i dopiero wtedy wykreślono ich z oficjalnej Księgi Flory i Fauny (uznając ich za ludzi – stworzenia posiadające wolną wolę, zdolność logicznego myślenia oraz tzw. wyższą świadomość – i przyznając im prawa obywatelskie !!!) tego kraju i przyjęto zasadę asymilacji dobrowolnej. Dopiero od 1984 mają pełnię praw wyborczych. ..."
nie analogiem... analogi trzy kurzą mi sie na polce ;)
nie wyśmiej mnie czasem, ale kolorki takie ... "analogowe" na zdjęciu. Moja Mamiya takie ma właśnie. Mogę zapytać czym robione ?
:)
jedno i drugie dobre, oba mi się podobają bardzo.