Nikt tą miłością nie zgubi swej duszy
Co strasznie gore ku ślicznej urodzie,
Jeśli ta miłość serce tak pokruszy,
Że boski pocisk łatwo je przebodzie.
Miłość ta budzi, i pędzi piór loty
W górne przestwory; ogień, co w niej płonie.
Pierwszy to stopień zkąd pełen tęsknoty
Duch rwie się w niebo i aż w Twórcy tonie.
Miłość, o której mowa, pragnie wyżej;
Obca jej próżność i pociąg zmysłowy;
Miłością taką tylko mąż surowy
I czysty pała; ona z niebem zbliży;
Gniazdo ma w duchu; zmysłowa tkwi w ciele,
I z łuku swego strzela w podłe cele. Michał Anioł
bdb.,
bdb
Nikt tą miłością nie zgubi swej duszy Co strasznie gore ku ślicznej urodzie, Jeśli ta miłość serce tak pokruszy, Że boski pocisk łatwo je przebodzie. Miłość ta budzi, i pędzi piór loty W górne przestwory; ogień, co w niej płonie. Pierwszy to stopień zkąd pełen tęsknoty Duch rwie się w niebo i aż w Twórcy tonie. Miłość, o której mowa, pragnie wyżej; Obca jej próżność i pociąg zmysłowy; Miłością taką tylko mąż surowy I czysty pała; ona z niebem zbliży; Gniazdo ma w duchu; zmysłowa tkwi w ciele, I z łuku swego strzela w podłe cele. Michał Anioł
świetne
Podoba mi się portret