Tomcha, w tym wypadku decydujący wpływ ma turbulencja atmosferyczna. Księżyc w takiej fazie nie wisi zbyt wysoko na ciemnym niebie, nad linią horyzontu. W takim przypadku proponuję wykonywać serię ujęć, wybierać najlepsze i składać z nich całość. Diafragma na obiektywie także się sprawdza.
Tomcha, w tym wypadku decydujący wpływ ma turbulencja atmosferyczna. Księżyc w takiej fazie nie wisi zbyt wysoko na ciemnym niebie, nad linią horyzontu. W takim przypadku proponuję wykonywać serię ujęć, wybierać najlepsze i składać z nich całość. Diafragma na obiektywie także się sprawdza.
ostrości mi brak
Czarodziej nocy, którego fazy pięknie malują nasz olbrzymi nieboskłon.
księżycowy uśmiech:)