Uważam, że szczyt jest bardzo ładny, ale droga do niego mało urozmaicona. Dwa dni napierania na wprost więc główny bohater wygląda w zasadzie wciąż tak samo... tylko robi się nieco większy w kadrze. Dlatego warunki odgrywają główną rolę. Jak zaświeci lub zacznie wiać to masz lepsze foto.
FitzRoy: nie masz odczucia, że mało "fotogeniczna" jest ta góra; z daleka czy bliska ma się bardzo podobne kadry... aha, i wreszcie nikt w kadr nie wlazł...pzdr:))
brolli: to tak jak z Kościelcem od strony stawów
niepozorna góra, wygląda jak taki tam większy kamień ;p
Uważam, że szczyt jest bardzo ładny, ale droga do niego mało urozmaicona. Dwa dni napierania na wprost więc główny bohater wygląda w zasadzie wciąż tak samo... tylko robi się nieco większy w kadrze. Dlatego warunki odgrywają główną rolę. Jak zaświeci lub zacznie wiać to masz lepsze foto.
FitzRoy: nie masz odczucia, że mało "fotogeniczna" jest ta góra; z daleka czy bliska ma się bardzo podobne kadry... aha, i wreszcie nikt w kadr nie wlazł...pzdr:))
---BN---[ 2014-02-06 20:59:13 ] Chyba niewiele już ich zostało do pokazania. Dlatego za 2-3 tygodnie będziemy się żegnać na pewien czas;)
niepozorny taki...:)
masz lepsze...