Co prawda zdjęcie ma potencjał, zarówno pomysł jak i kompozycja jest w porządku, to jednak pewne sprawy związane z obróbką są daleko dyskusyjne. W czarniach kapelusz i włosy z lewej strony modelki zagubiły szczegóły, to niepotrzebnie spłaszczyło te części obrazu, takie pomalowane pędzlem na czarno. Za to jest ładnie wyciągnięta plastyka twarzy jak i ciała. Pomieszczenia mają kąty proste, pochylenie lustra i pokazanie pod skosem MZ jest nietrafione, domyślam się że chodziło o pochylenie modelki, co tutaj wizualnie jest korzystnym. Dodatkowo rozjaśnione włosy jak i kapelusz w tym odbiciu lustrzanym, wyciągnęło nie miłą strukturę, przypominającą zaszumienie. Nie wiadomo z jakich powodów odbicie jest poruszone, być może to jakieś załamania światła które tak dziwnie się ułożyły. Stwarza to poruszenie domysły, że odbicie to wklejka, choć tak wcale nie musiało być. MZ warto by nad tym popracować bo potencjał jest a pozostała praca pozostaje na programie.
podoba mi się...
Co prawda zdjęcie ma potencjał, zarówno pomysł jak i kompozycja jest w porządku, to jednak pewne sprawy związane z obróbką są daleko dyskusyjne. W czarniach kapelusz i włosy z lewej strony modelki zagubiły szczegóły, to niepotrzebnie spłaszczyło te części obrazu, takie pomalowane pędzlem na czarno. Za to jest ładnie wyciągnięta plastyka twarzy jak i ciała. Pomieszczenia mają kąty proste, pochylenie lustra i pokazanie pod skosem MZ jest nietrafione, domyślam się że chodziło o pochylenie modelki, co tutaj wizualnie jest korzystnym. Dodatkowo rozjaśnione włosy jak i kapelusz w tym odbiciu lustrzanym, wyciągnęło nie miłą strukturę, przypominającą zaszumienie. Nie wiadomo z jakich powodów odbicie jest poruszone, być może to jakieś załamania światła które tak dziwnie się ułożyły. Stwarza to poruszenie domysły, że odbicie to wklejka, choć tak wcale nie musiało być. MZ warto by nad tym popracować bo potencjał jest a pozostała praca pozostaje na programie.