Opis zdjęcia
W lesie pod Warszawą pogrzebana jest jedna z największych i najdroższych prywatnych kolekcji motoryzacji na świecie. W zaroślach możemy odnaleźć takie sławy jak Porsche, Warszawa, Matra, Alfa Romeo, Lancia, Syrena. Pogrzebane auta należały do Tadeusza Tabenckiego – urzędnika Ministerstwa Transportu, funkcjonariusza Urzędu Bezpieczeństwa w czasach PRL. Szacuje się, że do kolekcji mogło należeć około 300 samochodów oraz 200 motocykli. Jednakże nie wszystkie prawdopodobnie pozyskane zostały w legalny sposób. Co do samego kolekcjonera – wokół niego krąży wiele legend, zmarł on w 1989 roku. Niesamowite cmentarzysko samochodów, porośnięte zielenią i zapomniane przez świat zyskuje na swoim wyglądzie i tworzy niepowtarzalny klimat. Samochody od przeszło 30 lat popadają w ruinę i poddają się naturze.
To na pewno nie syrena, bo one stały gdzie indziej jak patrze na inne zdj, i nie były aż tak zniszczone:)
wszystko możliwe... :)
...prawdę mówiąc mi to też na "Syrenkę" wygląda. Ale mogę się mylić... :)
niesamowita historia ... jak z "pana samochodzika" ...
Barszczon-z tego co pamiętam to nie, nie jest to wnętrze syreny,a jakiegoś amerykańskiego wozu. Niestety nie znam się aż tak na motoryzacji, żeby po samej karoserii rozpoznać co to za auto dokładnie.
to wnętrze - chyba - Syreny...?