dzięki zatem barszczon za sprecyzowanie swej wypowiedzi :-) ... sam siebie osobiście nie uważam za żadnego "Boga" fotografii... robię to co lubię, nie koniecznie się to wszystkim musi podobać :-) rozumiem to i szanuję... udzielam się na tym portalu sporadycznie by usłyszeć czy się rozwijam, czy cofam w tym co robię :-) lubię gdy mi ktoś wytyka błędy jakie popełniłem, ponieważ wiem z czym muszę wtedy powalczyć...(tak dla przykładu, prześwietlenie napisu na bluzie to wynik obróbki w LR... wcześniej mi to całkowicie nie przeszkadzało...gdyż uzyskałem pożądany przeze mnie efekt na twarzy... teraz gdy wspomniano o tymże prześwietleniu, również i mnie samemu zaczęło to przeszkadzać... teraz samemu dostrzegam te niedociągnięcia... tylko trzeba konkretnie napisać co komu się podoba a co się nie podoba... nie wymagam tez by każdy dodał coś od siebie... bo nie każdemu się chce poświęcić i marnować własnego czasu, by zaszczycić mnie swym komentarzem... aczkolwiek jeśli już ktoś się tego podejmuje, to warto wpisać coś, co wniesie nowe okoliczności, nowe spojrzenie itp... co mi po komentarzu w stylu "leżę", co mi po oburzeniu autora Zbyszka z Jarosławia, do którego tak naprawdę wcale nie piłem w swej wypowiedzi, ponieważ on jako jedyny napisał mi o przepaleniach... lubię pisać o zdjęciu pod zdjęciem... bo zdecydowanie do wojen na bitwy słowne się nie nadaję ;-) ... również pozdrawiam! :-)
:) Mnie nie przeszkadza ta informacja - po prostu nie rozumiem przyczyn jej umieszczania. Sam podaję nastawy przy jakich wykonuję zdjęcia (zarówno w przypadku fotografii "tradycyjnych" jak i "cyfrowych". Czasem (ale niezbyt często) dodaję informację, o tym, że prezentowany obraz jest "fragmentem większej całości" - powstałym z przekadrowania klatki, wyboru, powiększenia fragmentu. Decyzja o tym jakie informacje podane są w opisie - to oczywiście sprawa Autora, ale przyznam szczerze, że po raz pierwszy spotkałem się (być może powinienem napisać - po raz pierwszy tak wyraźnie zwróciło to moją uwagę) z informacją, że prezentowany obraz to 100% kadru... Rozumiem, że zapis: "85 mm 1.8f" - to informacja o nominalnych możliwościach obiektywu, a określenie: "pełna dziura" jest informacją o wartości/wielkości przysłony przy jakiej wykonano tę konkretną fotografię :) - czyli f=1.8. ---------- Jeśli chodzi o porównanie ze zdjęciem do którego podałeś połączenie - to widzę jednak pewną różnicę, choćby w podłożu, na którym sfotografowana została Modelka. Odnoszę również wrażenie, że na Twoim zdjęciu Modelka patrzy w obiektyw, na tym porównawczym nie - to zmienia odbiór. Wiem, że są to może niuanse - ale skoro rozwinęła się dyskusja - przekazuję swoje zdanie. :) Pozdrawiam.
Autorze barszczon... z całym szacunkiem, gdyż od dawna podziwiałem Pańskie bogato rozbudowane portfolio ... ale nie rozumiem w czym może komuś przeszkadzać informacja o tym, czy to 100% kadru czy tez i nie... tak dla przykładu oczywiście (gdyż nie wolno mi się porównywać, do tak wybitnego fotografa zresztą też znanego w całym kraju, jakim jest Pan Andrzej...) http://plfoto.com/zdjecie,akt,paulina,1897922.html ... tutaj pomimo tego że ta pani na zdjęciu również jest "do góry nogami" nikomu perspektywa nie przeszkadza.... ponieważ ta Pai wcale nie jest "do góry nogami" tylko jest w pozycji leżącej... zdjęcie zrobione z tejże perspektywy... nadal nie wie gdzie tu jest błąd... zgodzę się z tym że napis na bluzie jest prześwietlony... zresztą jak już zdążył to zaobserwować Pan Zbyszek z Jarosławia... Dla mnie każda wskazówka jest naprawdę cenna i nie zamierzam toczyć tutaj z nikim wojny, co pewnie niektórych smuci... ja nie należę do osób które podnieca fakt konfliktu... ja chcę po prostu się nauczyć dobrze fotografować... podglądam innych, czytam fachową literaturę... no i liczyłem że tutaj tez usłyszę słowa, które nie tylko zmotywują do dalszego działania, ale również podpowiedzi, co można zrobić by było lepiej... pozdrawiam wszystkich po raz kolejny...
Nie wiem co można "poprawić" w tej fotografii - bo nie bardzo odczytuję jej przekaz... Dlaczego Pani jest "do góry nogami", dlaczego napis na bluzie jest niemożliwy do odczytania? a może jest nieistotny? Czy to było ćwiczenie z głębi ostrości? Jakie znaczenie ma informacja, że widok jest dokładnie taki sam jak na kadrze - czyli że prezentujesz wszystkie elementy jakie zapisał aparat?
a co w moim wpisie było "nieokrzesane" ... zwroty typu (per Pan/ per Pani) są zbyt niekulturalne? ... to może Jaśnie Królewicz będzie poprawniej? :-) ... a zresztą... drzazgę w oku jednego idzie dostrzec, ale belki w swoim... się nie widzi :-). Zatem skoro wymaga się od innych kultury, trza ją samemu posiadać... a z wpisów na profilu "Zbyszek z Jarosławia" wynika że obrazy są, Twoim drogi autorze pustego profilu chlebem powszednim... zatem wyluzuj Panie! ... pozdrawiam :-)
... i tak nie wiem co mogę jeszcze poprawić, nad czym powinienem popracować, by efekty były lepsze :-) bo to się właśnie nazywa konstruktywna krytyka :-) ... możecie być spokojni drodzy Panowie/ Drogie Panie... mnie nie boli niczyja krytyka... każda uwaga, to dla mnie cenna wskazówka dzięki której mógłbym się rozwijać... zatem informacje o tym czy ktoś stoi, leży, siedzi czy pierdzi, ufa czy nie ufa... nic konstruktywnego nie wnoszą... zatem jeśli możecie być na tyle uprzejmi i napisać co jest w tym, zarazem jak i w innych zdjęciach, dobrego a co złego... byłbym naprawdę wdzięcznym :-) dodaję tutaj zdjęcia sporadycznie by właśnie dowiedzieć się jaka jest Wasza opinia...i co mogę poprawiać by było lepiej i jeszcze lepiej :-)... bo oto w tym chodzi :-) ... pozdrawiam serdecznie wszystkich oglądających :-)
dzięki zatem barszczon za sprecyzowanie swej wypowiedzi :-) ... sam siebie osobiście nie uważam za żadnego "Boga" fotografii... robię to co lubię, nie koniecznie się to wszystkim musi podobać :-) rozumiem to i szanuję... udzielam się na tym portalu sporadycznie by usłyszeć czy się rozwijam, czy cofam w tym co robię :-) lubię gdy mi ktoś wytyka błędy jakie popełniłem, ponieważ wiem z czym muszę wtedy powalczyć...(tak dla przykładu, prześwietlenie napisu na bluzie to wynik obróbki w LR... wcześniej mi to całkowicie nie przeszkadzało...gdyż uzyskałem pożądany przeze mnie efekt na twarzy... teraz gdy wspomniano o tymże prześwietleniu, również i mnie samemu zaczęło to przeszkadzać... teraz samemu dostrzegam te niedociągnięcia... tylko trzeba konkretnie napisać co komu się podoba a co się nie podoba... nie wymagam tez by każdy dodał coś od siebie... bo nie każdemu się chce poświęcić i marnować własnego czasu, by zaszczycić mnie swym komentarzem... aczkolwiek jeśli już ktoś się tego podejmuje, to warto wpisać coś, co wniesie nowe okoliczności, nowe spojrzenie itp... co mi po komentarzu w stylu "leżę", co mi po oburzeniu autora Zbyszka z Jarosławia, do którego tak naprawdę wcale nie piłem w swej wypowiedzi, ponieważ on jako jedyny napisał mi o przepaleniach... lubię pisać o zdjęciu pod zdjęciem... bo zdecydowanie do wojen na bitwy słowne się nie nadaję ;-) ... również pozdrawiam! :-)
:) Mnie nie przeszkadza ta informacja - po prostu nie rozumiem przyczyn jej umieszczania. Sam podaję nastawy przy jakich wykonuję zdjęcia (zarówno w przypadku fotografii "tradycyjnych" jak i "cyfrowych". Czasem (ale niezbyt często) dodaję informację, o tym, że prezentowany obraz jest "fragmentem większej całości" - powstałym z przekadrowania klatki, wyboru, powiększenia fragmentu. Decyzja o tym jakie informacje podane są w opisie - to oczywiście sprawa Autora, ale przyznam szczerze, że po raz pierwszy spotkałem się (być może powinienem napisać - po raz pierwszy tak wyraźnie zwróciło to moją uwagę) z informacją, że prezentowany obraz to 100% kadru... Rozumiem, że zapis: "85 mm 1.8f" - to informacja o nominalnych możliwościach obiektywu, a określenie: "pełna dziura" jest informacją o wartości/wielkości przysłony przy jakiej wykonano tę konkretną fotografię :) - czyli f=1.8. ---------- Jeśli chodzi o porównanie ze zdjęciem do którego podałeś połączenie - to widzę jednak pewną różnicę, choćby w podłożu, na którym sfotografowana została Modelka. Odnoszę również wrażenie, że na Twoim zdjęciu Modelka patrzy w obiektyw, na tym porównawczym nie - to zmienia odbiór. Wiem, że są to może niuanse - ale skoro rozwinęła się dyskusja - przekazuję swoje zdanie. :) Pozdrawiam.
Autorze barszczon... z całym szacunkiem, gdyż od dawna podziwiałem Pańskie bogato rozbudowane portfolio ... ale nie rozumiem w czym może komuś przeszkadzać informacja o tym, czy to 100% kadru czy tez i nie... tak dla przykładu oczywiście (gdyż nie wolno mi się porównywać, do tak wybitnego fotografa zresztą też znanego w całym kraju, jakim jest Pan Andrzej...) http://plfoto.com/zdjecie,akt,paulina,1897922.html ... tutaj pomimo tego że ta pani na zdjęciu również jest "do góry nogami" nikomu perspektywa nie przeszkadza.... ponieważ ta Pai wcale nie jest "do góry nogami" tylko jest w pozycji leżącej... zdjęcie zrobione z tejże perspektywy... nadal nie wie gdzie tu jest błąd... zgodzę się z tym że napis na bluzie jest prześwietlony... zresztą jak już zdążył to zaobserwować Pan Zbyszek z Jarosławia... Dla mnie każda wskazówka jest naprawdę cenna i nie zamierzam toczyć tutaj z nikim wojny, co pewnie niektórych smuci... ja nie należę do osób które podnieca fakt konfliktu... ja chcę po prostu się nauczyć dobrze fotografować... podglądam innych, czytam fachową literaturę... no i liczyłem że tutaj tez usłyszę słowa, które nie tylko zmotywują do dalszego działania, ale również podpowiedzi, co można zrobić by było lepiej... pozdrawiam wszystkich po raz kolejny...
Nie wiem co można "poprawić" w tej fotografii - bo nie bardzo odczytuję jej przekaz... Dlaczego Pani jest "do góry nogami", dlaczego napis na bluzie jest niemożliwy do odczytania? a może jest nieistotny? Czy to było ćwiczenie z głębi ostrości? Jakie znaczenie ma informacja, że widok jest dokładnie taki sam jak na kadrze - czyli że prezentujesz wszystkie elementy jakie zapisał aparat?
a co w moim wpisie było "nieokrzesane" ... zwroty typu (per Pan/ per Pani) są zbyt niekulturalne? ... to może Jaśnie Królewicz będzie poprawniej? :-) ... a zresztą... drzazgę w oku jednego idzie dostrzec, ale belki w swoim... się nie widzi :-). Zatem skoro wymaga się od innych kultury, trza ją samemu posiadać... a z wpisów na profilu "Zbyszek z Jarosławia" wynika że obrazy są, Twoim drogi autorze pustego profilu chlebem powszednim... zatem wyluzuj Panie! ... pozdrawiam :-)
Jeśli chcesz moich opinii, jeśli chcesz rozmachiwać ze mną, to zwracaj się do mnie bardziej okrzesanym językiem...
... i tak nie wiem co mogę jeszcze poprawić, nad czym powinienem popracować, by efekty były lepsze :-) bo to się właśnie nazywa konstruktywna krytyka :-) ... możecie być spokojni drodzy Panowie/ Drogie Panie... mnie nie boli niczyja krytyka... każda uwaga, to dla mnie cenna wskazówka dzięki której mógłbym się rozwijać... zatem informacje o tym czy ktoś stoi, leży, siedzi czy pierdzi, ufa czy nie ufa... nic konstruktywnego nie wnoszą... zatem jeśli możecie być na tyle uprzejmi i napisać co jest w tym, zarazem jak i w innych zdjęciach, dobrego a co złego... byłbym naprawdę wdzięcznym :-) dodaję tutaj zdjęcia sporadycznie by właśnie dowiedzieć się jaka jest Wasza opinia...i co mogę poprawiać by było lepiej i jeszcze lepiej :-)... bo oto w tym chodzi :-) ... pozdrawiam serdecznie wszystkich oglądających :-)
nic nie ma, żartuję.
leżę
RadoslawBialkowski - A co ma marka aparatu do tego zdjęcia? Są przepalenia, ale to nie wina aparatu...
tzn?
no cóż... nigdy nie ufałem canonom... nawet na pełnej dziurze...