znalazłem taki fajny wierszyk dla dzieci:
Była to czapla na czerwonych nogach,
chodziła sobie po rozstajnych drogach,
siadła na desce, ogonem klesce,
powiedzieć ci jeszcze?
Chodziła tu czapla
Na wysokich nogach
Chodziła po desce
Opowiedzieć ci jeszcze?
No kompletne zakłócenia, jeszcze nie widziałem osobnika z czerwonymi nogami. Bo przecież nadobna ma ciemne nogi i jest chyba o połowę mniejsza. Tutaj tego nie widać. A to ciekawostka, trzeba by podrzucić birdwatching'erom
śliczne
znalazłem taki fajny wierszyk dla dzieci: Była to czapla na czerwonych nogach, chodziła sobie po rozstajnych drogach, siadła na desce, ogonem klesce, powiedzieć ci jeszcze? Chodziła tu czapla Na wysokich nogach Chodziła po desce Opowiedzieć ci jeszcze?
No kompletne zakłócenia, jeszcze nie widziałem osobnika z czerwonymi nogami. Bo przecież nadobna ma ciemne nogi i jest chyba o połowę mniejsza. Tutaj tego nie widać. A to ciekawostka, trzeba by podrzucić birdwatching'erom
Witam, ta jedna to też biała tylko w szacie godowej (czasami nie wracają po okresie godowym do normalnej - zakłócenia hormonalne). Pozdr...
Ale ta jedna to chyba nadobna. Zapraszam do moich nadobych.