Miasto wokół mnie tętniąc huczało wezbrane.
Smukła, w żałobie, w bólu swym majestatyczne
Kobieta przechodziła, a jej ręka śliczna
Lekko uniosła wyhaftowaną falbanę.
Zwinna, szlachetna, z posągowymi nogami.
A ja piłem, skurczony, dziwaczny przechodzień,
W jej oku, niebie modrym, gdzie huragan wschodzi,
Rozkosz zabijającą i słodycz, co mami.
Błyskawica... i noc! Pierzchająca piękności,
Co błyskiem oka odrodziłaś moje serce,
Czyliż mam cię zobaczyć już tylko w wieczności?
Gdzieś daleko! Za późno! Może nigdy więcej!
Bo nie wiesz, dokąd idę, nie wiem, gdzieś przepadła,
Ty, którą mógłbym kochać, ty, coś to odgadła!
Charles Pierre Baudelaire
Jeden spacer w listkach był...Cudowne jest.
Miasto wokół mnie tętniąc huczało wezbrane. Smukła, w żałobie, w bólu swym majestatyczne Kobieta przechodziła, a jej ręka śliczna Lekko uniosła wyhaftowaną falbanę. Zwinna, szlachetna, z posągowymi nogami. A ja piłem, skurczony, dziwaczny przechodzień, W jej oku, niebie modrym, gdzie huragan wschodzi, Rozkosz zabijającą i słodycz, co mami. Błyskawica... i noc! Pierzchająca piękności, Co błyskiem oka odrodziłaś moje serce, Czyliż mam cię zobaczyć już tylko w wieczności? Gdzieś daleko! Za późno! Może nigdy więcej! Bo nie wiesz, dokąd idę, nie wiem, gdzieś przepadła, Ty, którą mógłbym kochać, ty, coś to odgadła! Charles Pierre Baudelaire
magicznie...
zgadza się :}
Dziewczyna wyjatkowej urody o magicznych oczach !!!
uadnieuadnie
:} thx
z liściem na głowie ;)...
to jeszcze bardziej....świetne jest
... świetnie !! światłaRozwiązanie ...
dobre!
Piękna impresja...!!
zwróciło moją zagubioną uwagę
cudne
pozdro strażaku :}
no aż żem siem zallogował coby cóś rzec; jesiennie, ale modelka wygląda drapieżnie. Ladnie jej w oko zajrzałaś. Pozdro:-)
bardzo i tytuł też