Ciekawa definicja :) Dziękuję za wyjaśnienie, bo określenie "estetyka piwniczna" kojarzyło mi się z czymś ciemnym, ponurym, ale reszty na pewno nie dopowiedziałbym sobie. Polemika musiałaby być dłuższa, a tu nie mam miejsca na to. Powiem tylko, że wydaje mi się, że zdjęcia w dużej mierze wynikają ze stanu emocjonalnego autora. Tamte były robione w czerwcu, te w lutym... może to jest odpowiedź? :)
ten points
Zdecydowanie za dużo detali,szczególnie w prawym górnym rogu ,które rozpraszają.Pomysł ciekawy ale przekombinowane.
Ciekawa definicja :) Dziękuję za wyjaśnienie, bo określenie "estetyka piwniczna" kojarzyło mi się z czymś ciemnym, ponurym, ale reszty na pewno nie dopowiedziałbym sobie. Polemika musiałaby być dłuższa, a tu nie mam miejsca na to. Powiem tylko, że wydaje mi się, że zdjęcia w dużej mierze wynikają ze stanu emocjonalnego autora. Tamte były robione w czerwcu, te w lutym... może to jest odpowiedź? :)
"estetyka piwniczna"??? możesz rozwinąć?