Bez tej liny by nie spadło. Ale bez tej liny nie dało by się postawić balonu. W momencie kiedy balon jeszcze leży ta lina spina klapę z powłoką i nie pozwala uciekać z niej powietrzu, dzięki czemu tego powietrza jest coraz więcej w powłoce i balon wstaje :). Jak już balon stoi to linę mocuje się do kosza - widać to na balonie na pierwszym planie. Po wylądowaniu łatwiej jest tez dzięki tej linie położyć balon.
+
dobra fota...
Bez tej liny by nie spadło. Ale bez tej liny nie dało by się postawić balonu. W momencie kiedy balon jeszcze leży ta lina spina klapę z powłoką i nie pozwala uciekać z niej powietrzu, dzięki czemu tego powietrza jest coraz więcej w powłoce i balon wstaje :). Jak już balon stoi to linę mocuje się do kosza - widać to na balonie na pierwszym planie. Po wylądowaniu łatwiej jest tez dzięki tej linie położyć balon.
Popieram. Są dwie liny bo dwa balony.
ta lina pewnie jest do czegoś potrzebna, bez tej liny mogło by to spaść w pizdu
bez tej liny byłoby super
podoba sie