Jak najbardziej się zgodzę, że zdjęcie nie należy do najlepszych - ale po to wrzucam je dla ludzi, żeby usłyszeć KONSTRUKTYWNĄ krytykę taką jak dał np. JarekZ-68. Wezmę Wasze rady i wytknięte błędy następnym razem pod uwagę, wielkie dzięki! :)
1 - nie narzekaj że Heliosem robione, bo to nie on odpowiada za kadr i pomysł na zdjęcie. 2 - bokech ? ? ? A gdzież on tu poza prawą ćwiartką z koronami drzew ? 3 - ładna dziewczyna - więc dlaczego tak nieciekawie ją pokazałeś ? Dlaczego nie skupiłeś się na "czystym" portrecie bez pnia, suchej trawy i "bokechu" w daaalekim tle ? 4 - ostrość. Czy naprawdę jest złą, czy musi być zawsze "żyleta" Wydaje mi się, że gdyby zdjęcie było ciekawsze to nikt by nawet nie zwrócił na nią uwagi. Zresztą nawet teraz nie jest zła. A ta niby "nieostrość" analogowych szkieł dodaje tylko plastyki portretom - tak moim zdaniem. Wiesz, odnoszę wrażenie że cała ta rozmowa pod zdjęciem ma na celu jedynie dorobienie jakiejś historii do słabego zdjęcia ;) Sam używam obiektywów M42, mam trzy (nawiasem - Heliosa również ;)) a robiłem co najmniej kilkunastoma, nawet dość często Mamiyą 135 f2.8 robię koncertówki . Potrafią dać naprawdę dobry obraz, tylko że są wymagające wobec użytkownika ;)
I tak by się zdało lekkie stłumienie bokehu, tył (liście) są niebywale agresywne dla oka i niestety rzucają się na pierwszy rzut. Ostrość heliosa... to już inna sprawa ;-) chyba swój punkt ostrości maksymalnej uzyskuje tak naprawdę przy 5.6 ale łba uciąć sobie nie dam.
jak sie utnie nogi - juz jest lepiej :) tuz pod koszulka
Jak najbardziej się zgodzę, że zdjęcie nie należy do najlepszych - ale po to wrzucam je dla ludzi, żeby usłyszeć KONSTRUKTYWNĄ krytykę taką jak dał np. JarekZ-68. Wezmę Wasze rady i wytknięte błędy następnym razem pod uwagę, wielkie dzięki! :)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/8a/Josefina_with_Bokeh.jpg --- tu można mówić o bokeh'u (przepraszam za błąd w poprzednim komentarzu)
1 - nie narzekaj że Heliosem robione, bo to nie on odpowiada za kadr i pomysł na zdjęcie. 2 - bokech ? ? ? A gdzież on tu poza prawą ćwiartką z koronami drzew ? 3 - ładna dziewczyna - więc dlaczego tak nieciekawie ją pokazałeś ? Dlaczego nie skupiłeś się na "czystym" portrecie bez pnia, suchej trawy i "bokechu" w daaalekim tle ? 4 - ostrość. Czy naprawdę jest złą, czy musi być zawsze "żyleta" Wydaje mi się, że gdyby zdjęcie było ciekawsze to nikt by nawet nie zwrócił na nią uwagi. Zresztą nawet teraz nie jest zła. A ta niby "nieostrość" analogowych szkieł dodaje tylko plastyki portretom - tak moim zdaniem. Wiesz, odnoszę wrażenie że cała ta rozmowa pod zdjęciem ma na celu jedynie dorobienie jakiejś historii do słabego zdjęcia ;) Sam używam obiektywów M42, mam trzy (nawiasem - Heliosa również ;)) a robiłem co najmniej kilkunastoma, nawet dość często Mamiyą 135 f2.8 robię koncertówki . Potrafią dać naprawdę dobry obraz, tylko że są wymagające wobec użytkownika ;)
I tak by się zdało lekkie stłumienie bokehu, tył (liście) są niebywale agresywne dla oka i niestety rzucają się na pierwszy rzut. Ostrość heliosa... to już inna sprawa ;-) chyba swój punkt ostrości maksymalnej uzyskuje tak naprawdę przy 5.6 ale łba uciąć sobie nie dam.
Żeby nie stracić to zawsze możesz podejść ciut bliżej osoby. O wyodrębnienie postaci z tła nie trzeba się obawiać, a dystans warto zmniejszać.
Żeby nie stracić bokehu, nie przymykałem. Ale patrząc po reszcie fot z sesji, chyba jednak do 2,8 chociaż trzeba przymknąć
To co za problem odrobinę przymknąć? ;)
Nie robione jest Lką.. Heliosem, a on do najostrzejszych nie należy przy f 2,0 ;)
Duże przepalenia, bardzo nieostre.
mniut :]
Ale ze światłem na bakier niestety.
Przeczytałem co piszesz o działaniach pożarniczych...wiesz, patrząc na Gochę stwierdzam, że idziesz dobrym tropem...dużo ciepła i ognia:))))