:) Kiedyś wyparzyłem z okna pociągu lisicę która delikatnie chwyciła swojego szczeniaka za skórę na karku i poniosła gdzieś w kierunku pola. Nawet nie wspomniałem o tym ludziom z którymi dzieliłem przedział bo by wzięli mnie za wariata- było to jakieś 30km od Warszawy.
:)
Przepiękny maluch.
Super
bdb
:) Kiedyś wyparzyłem z okna pociągu lisicę która delikatnie chwyciła swojego szczeniaka za skórę na karku i poniosła gdzieś w kierunku pola. Nawet nie wspomniałem o tym ludziom z którymi dzieliłem przedział bo by wzięli mnie za wariata- było to jakieś 30km od Warszawy.
rozczulający szczeniak :)
extra
Piekny jest !