Opis zdjęcia
Snułem się z aparatem gdzieś w okolicach portu. W porannym świetle brama z wyglądała interesująco. Mur częściowo oświetlony promieniami słońca odbitymi od okien zaparkowanych samochodów, mienił się wszystkimi kolorami. Rozstawiłem statyw, pogmerałem przy ustawieniach, wcisnęłem spust i wzięłem łyk kawy w oczekiwaniu na trzask migawki. Zza rogu wyszedł trójnogi pies i pokuśtykał załatwiać swoje sprawy... http://www.youtube.com/watch?v=8F8AXTITYyo coś w ten deseń...
wrota do innego świata...i potencjalny mieszkaniec...
Dobre :)
Ertu- tak czasem się zdarza u mnie było tak że tydzień po tym jak ktoś mnie namawiał do ściągnięcia i obejrzenia wszystkich odcinków "Przystanku Alaska" wylądowałem w miejscowości gdzie serial ten był kręcony. Treadwell to ciekawa i kontrowersyjna postać. Wolność- na pewno, jednak nie można się zakumplować z niedźwiedziami i zostać jednym z nich. Jest to wbrew naturze i ludzkiej i niedźwiedziej.
a to ciekawe - wyobraz sobie, ze - dzien po obejrzeniu Grizzly Man- spotkalem wycieczke z Alaski. Byla wsrod nich nauczycielka, ktora zaczepila mnie ze wzgledu na ubior. Ja w koszulce z krotkim rekawem, oni w kurtkach i czapka - srodek lipca :D I tak rozmawialismy chwile, zapytalem o Treadwell'a i uslyszalem, ze byl glupi. Bo kto z niedzwiedziami sie zadaje. Odpowiedzialem jej, ze ja go rozumiem, ze szukal wolnosci w tym cywilizowanym lecz wciaz odhumanizowanym swiecie. Pomyslala chwilke i powiedziala: moze masz racje :)
ciut jasno dla mnie - ale fota dobre :)