Złotemu wieńcu, o jakżeż wesoło
Nurzać się w jasnych splotach twych warkoczy,
I z jakąż dumą, pierwszy co wyskoczy
Z szeregu kwiatek, całuje twe czoło!
A taż sukienka, cały dzień miłośnie
Lgnąca fałdami? A jasneż pierścienie.
Muskając szyję i lica pieszczenie.
Czyliż nie patrzą na siebie zazdrośnie?
Lecz ze wszystkiego najszczęśliwsza pono
Opasująca przepaska twą postać.
Bo w swem objęciu tuli cudne łono.
Jeżeli wstędze tej nie chce się rozstać
Z twoją kibicią — cóżby się nie działo.
Gdyby ją dwoje ramion opasało! —Michał Anioł
Czarodzejska różczka
+
Złotemu wieńcu, o jakżeż wesoło Nurzać się w jasnych splotach twych warkoczy, I z jakąż dumą, pierwszy co wyskoczy Z szeregu kwiatek, całuje twe czoło! A taż sukienka, cały dzień miłośnie Lgnąca fałdami? A jasneż pierścienie. Muskając szyję i lica pieszczenie. Czyliż nie patrzą na siebie zazdrośnie? Lecz ze wszystkiego najszczęśliwsza pono Opasująca przepaska twą postać. Bo w swem objęciu tuli cudne łono. Jeżeli wstędze tej nie chce się rozstać Z twoją kibicią — cóżby się nie działo. Gdyby ją dwoje ramion opasało! —Michał Anioł
cudo
=D
"biała czarownica" ;-) ładnie
Świtezianka :)
dobre :)
...śliczna czarownica... :))
Ale jazda...
czarodziejskie
perfekcyjna robota Asiu :)