Bardzo ciekawe.

to jest po prostu piekne, i znowu wracam do tej fotki, lezka w oku..:)

film? - no w yglada jak koncowa scena z amarcord felliniego! :) to chyba dobrze..... ;)

z jakiego to filmu?

Persefono, nie miałem na myśli żulerii. Moje niestety dotyczyło, że takie miejsca istnieją a ludzie ci nie mają wyboru. Żyją w swoim grajdołku z dziada, pradziada i żyć dalej będą. Nie oceniam ludzi tylko ich sytuację.

i znów gawiedzi bezsensowne igry, po co nam to oglądać tutaj?

wapniak nie zgodzę się z Tobą, że "taka" Wola czy Praga jest wsędzie. Ja nie mówiłam o tzw żulerii tylko o pewnym klimacie, folklorze tych okolic, tu nie chodzi tylko o piajackie twarze ale o coś więcej niż tylko to co widać na zew. Pogadaj z tymi ludźmi z zgadniesz o czym mówię

Taką Wolę można znaleźć w każdym mieście, miasteczku czy wsi. Niestety. A co do fotki... oddaje wszystko jak trzeba... także niestety... Pozdrawiam.

Na Wolę swego czasu mówiono "Dziki Zachód" i to jeszcze przed II wś, to były tereny gdzie po wszelikich amnestiach osiedlano ludków co nie mieli co z nimi zrobić A zgadzam sie z przedmówca, że stara Praga i stara Wola i jej mieszkańcy maja swój urok (nie mówie o dresach i gołych łbach) tylko rdzennych mieszkańcach tych okoloc

Pawel - Warszawa pisze się przez "sz". zdjęcie świetne, lubię takie zwałki bo chłopcy najczęściej dość szczerzy są

Sielsko anielsko :-)

tym "Żul'em" do Uni :)))

..war saw..