Patrzę na ten wieeeelki plecak.....:)) Przypominam sobie chwile kiedy siadałam z takim a on mnie przeciążał do tyłu... Taki żółwik wywrotowy ze swoją przeciążającą skorupką... Już nie mogę się doczekać kolejnych żółwiowych wywrotów... Trochę to poprzepalałeś Chłopaku :)
Kamila: również już bym poszedł.... bo słońce paliło niemiłosiernie dziewczyno... pzdr :)
Patrzę na ten wieeeelki plecak.....:)) Przypominam sobie chwile kiedy siadałam z takim a on mnie przeciążał do tyłu... Taki żółwik wywrotowy ze swoją przeciążającą skorupką... Już nie mogę się doczekać kolejnych żółwiowych wywrotów... Trochę to poprzepalałeś Chłopaku :)
:)
Podoba się :) Pozdrawiam
:)
:)