bo makrofotografia to jak taplanie się w błocie, nikt nie może zrozumieć, dopóki sam nie spróbuje ;) Arpheus- się fryzury motyla nie czepiaj,dobrą ma;))
dzięki za dedykację ;) fakt, ze dawno już nie spotkałam. Nawet nie muszę pisać, co jest nie tak, bo Arpheus mnie wyręczył :) podobno motyle to wielbiciele alkoholu, kiedyś trzeba by wypróbować i spryskać jakieś zielsko, może się wstawią i będą siedziały spokojnie :)
Bardzo ostre cienie, warto zmienić światło i uwaga na kadr -czułek ledwo się w nim mieści. A próbowałeś tego ADHDowca lakierem do włosów potraktować? ;)
Ja-nusz patrz a tego jeszcze nie próbowałem ;). Kwestia tego, że zawsze można je normalnie focić i nie uciekają, a ten był wyjątkowo rucchliwy, masakra jakaś ;). Musiało to komicznie wyglądać jak w Warszawie ganiałem motyla z aparatem obok przechodniów ;).
Zmorka wkońcu bielinek! Złapany dzisiaj około 8:30 przed pracą, choć żeby mu jakiekolwiek zdjęcie zrobić, to masakra, tak uciekał, mimo skradania, że normalnie szok :).
dobry wasztat
++/
o rany, to na bielinka trzeba się utytłać w błocie ? Teresa zapisuj ! :)))
dzika0chota[ 2013-06-19 13:22:08 ] ...ja nie wnikam co Ty robisz z błotem... :)
bo makrofotografia to jak taplanie się w błocie, nikt nie może zrozumieć, dopóki sam nie spróbuje ;) Arpheus- się fryzury motyla nie czepiaj,dobrą ma;))
dzięki za dedykację ;) fakt, ze dawno już nie spotkałam. Nawet nie muszę pisać, co jest nie tak, bo Arpheus mnie wyręczył :) podobno motyle to wielbiciele alkoholu, kiedyś trzeba by wypróbować i spryskać jakieś zielsko, może się wstawią i będą siedziały spokojnie :)
Bardzo ostre cienie, warto zmienić światło i uwaga na kadr -czułek ledwo się w nim mieści. A próbowałeś tego ADHDowca lakierem do włosów potraktować? ;)
Ja-nusz patrz a tego jeszcze nie próbowałem ;). Kwestia tego, że zawsze można je normalnie focić i nie uciekają, a ten był wyjątkowo rucchliwy, masakra jakaś ;). Musiało to komicznie wyglądać jak w Warszawie ganiałem motyla z aparatem obok przechodniów ;).
Zmorka wkońcu bielinek! Złapany dzisiaj około 8:30 przed pracą, choć żeby mu jakiekolwiek zdjęcie zrobić, to masakra, tak uciekał, mimo skradania, że normalnie szok :).