Opis zdjęcia
Bodaj najbardziej efektowna inscenizacja z czasów Powstania Styczniowego, które dotychczas widziałem. Niestety nie najlepiej dobrana pora dnia (samo południe) oraz miejsce (rynek w centrum miasta, ze wszystkich stron współczesne akcenty dekoracyjne, gdzie się nie obrócisz, wszędzie publiczność) znacznie obniżyły odbiór przedsięwzięcia. Ale na te rzeczy nie miałem wpływu, były one nie do przeskoczenia, a kto był, chyba to potwierdzi. To raczej zdjęcie z rekonstrukcji, a nie zdjęcie z tamtych czasów, bo raczej aparatu fotograficznego wówczas nie znano. To raczej był test nowego słoika, a czy zdał egzamin w trudnych warunkach nie mi oceniać. By przygasić południowe słońce nakręciłem polar, bo to słońce mogło większość zdjęć przepalić.... dla zainteresowanych na pierwszym planie oddział Żuawów Śmierci, czyli mówiąc językiem współczesnych oddział komandosów, zaś w tle odtwórcy postaci gen. Mariana Langiewicza i płk Dionizego Czachowskiego.
zagubieni jakby trochę....