:))) może nieco przesadne działanie - ale... "na zimne dmuchać..."

@Korundzie :) - w przypadku czynnych kamieniołomów z reguły staram się nie podawać - wprost - lokalizacji, choć mój/nasz pobyt na terenie tych zakładów był całkowicie legalny i mieliśmy zgodę na wykonywanie fotografii :). W ramach poniższej dyskusji przekazane zostało bardzo dużo informacji dotyczących lokalizacji :). Tak więc musisz mi wybaczyć - nie napiszę wprost, który to z kamieniołomów. Co więcej - jeśli nawet ktoś zgadnie - nie potwierdzę ani nie zaprzeczę :)

czynny - od wielu lat :) chyba własność prywatna albo element jakiegoś większego przedsiębiorstwa... A co do chodzenia - to nie tyle z racji własności (bo dostajemy zgodę na wejście ze studentami od wielu lat bez problemów) - ile ze względu na wysokie ryzyko obwałów...

:) hłe, hłe - nikt by Ci nie pozwolił na połażenie... :)

T H X

@Campie, Eluelo :) dziękuje :); @Zeny - w kolorze ginęła jeszcze mocniej :))) dzięki :) [mam zbliżenie również) :)

zdecydowanie bardziej na wschód... rejon masywu Śnieżnika, Jeseników :). Powiedzmy, że okolice tego miasta co to jest, bo miasta Londyn to nie ma :)