Znane są ludziom w świecie przeróżne krainy:
Skały o ostrych graniach, spienione są wody,
Gorące są pustynie, są i zimne lody,
Bory są gęste ,są też zielone równiny.
Z nich dwie, różne zupełnie, martwe są podobnie:
Jedną pustynne piaski, jałowe od słońca,
Drugą mroźny jest bezkres, gdzie lód nie zna końca.
Człek się tam bądź upiecze, bądź nadmiernie schłodnie.
W miłosnym żarze będąc, idę tą krainą
Spaloną mego życia, wciąż żywiąc nadzieję,
Że w twoich zimnych stronach, gdzie dziś wicher wieje,
W końcu żar też zawita, że zeń lody spłyną…
Jeno, gdy ja z miłości rozumem nie władnę,
Tobie mię prawo kochać nie nakaże żadne.
Znane są ludziom w świecie przeróżne krainy: Skały o ostrych graniach, spienione są wody, Gorące są pustynie, są i zimne lody, Bory są gęste ,są też zielone równiny. Z nich dwie, różne zupełnie, martwe są podobnie: Jedną pustynne piaski, jałowe od słońca, Drugą mroźny jest bezkres, gdzie lód nie zna końca. Człek się tam bądź upiecze, bądź nadmiernie schłodnie. W miłosnym żarze będąc, idę tą krainą Spaloną mego życia, wciąż żywiąc nadzieję, Że w twoich zimnych stronach, gdzie dziś wicher wieje, W końcu żar też zawita, że zeń lody spłyną… Jeno, gdy ja z miłości rozumem nie władnę, Tobie mię prawo kochać nie nakaże żadne.
8-) +++