Dwóch nas kochanków raz przy Laurze stanie: Jam był po jednej, a po stronie drugiej Słońce, wspaniale świetlanemi smugi W bezbrzeżnym niebios iskrząc oceanie. I już widziałem nieme urąganie W twarzy zwycięzcy; alić w czas niedługi W stronę się swego pokornego sługi Laura z uśmiechem spojrzy niespodzianie. Wtedy zazdrości pierzchły precz męczarnie. I wielka radość duszę mą ogarnie; Mego zaś wroga i współzawodnika Twarz promienistą boleść wskroś przenika; Aż wreszcie w chmurnych mgłach utonie marnie, Zły, że zwycięstwo z rąk mu się wymyka. Francesco Petrarca
Bdb.
pieknie doświetlone , bardzo dobre foto...ale zgadzam sie z poprzednikiem ...jakoś rażą te paznokcie
bardzo ładnie, tylko te paznokcie... jak AnnaBe1991
p o d o b a . . .
fajne, ale te ciemne paznokcie... nosz kurdę, no strasznie się rzucają w oczy :(
!
fajnie
bdb robota!
wyraz twarzy koreluje z nakryciem głowy
Dwóch nas kochanków raz przy Laurze stanie: Jam był po jednej, a po stronie drugiej Słońce, wspaniale świetlanemi smugi W bezbrzeżnym niebios iskrząc oceanie. I już widziałem nieme urąganie W twarzy zwycięzcy; alić w czas niedługi W stronę się swego pokornego sługi Laura z uśmiechem spojrzy niespodzianie. Wtedy zazdrości pierzchły precz męczarnie. I wielka radość duszę mą ogarnie; Mego zaś wroga i współzawodnika Twarz promienistą boleść wskroś przenika; Aż wreszcie w chmurnych mgłach utonie marnie, Zły, że zwycięstwo z rąk mu się wymyka. Francesco Petrarca
Cudne jest! Brawo