ela10[ 2013-05-28 23:07:45 ] No... może nie za każdym razem:) zmorka jestem[ 2013-05-30 17:22:56 ] Co?! Chcesz powiedzieć, że to nie na poważnie??!! :)
Ela ja wiążę nitkami robale, ten to sam inicjatywę wykazał i trawkę ze sobą nosił ;D czasami to mnie przeraża, że ktoś poważnie potraktuje te nasze opisy niezbędników makrofotografa ;D
Arpheus - na pewno targasz, tylko się nie przyznajesz;-))))) ...a Zmorka, do tej całej menażerii dodatkowo nosi klej i dokleja co tylko wlezie do biednych motyli:))))) Bardzo fajny kadr
Teresa Stolarczyk[ 2013-05-27 19:23:44 ] Pewnie! To, że nie targam ze sobą miednic, psów puszczających wielowymiarowe kółka, dyktafonów, robotników i innych tego typu wielce fotograficznych akcesoriów, to jeszcze nic nie znaczy... ;) Fakt, stworki z moich ostatnich ujęć, z braku czasu zostały "zaproszone" na krótką sesyjkę do domu, ale ja również wpadam do nich w odwiedziny:) Nie wiem tylko jaki to ma związek z doklejaniem gałązek... ;) zmorka jestem[ 2013-05-27 19:34:45 ] spasiony modraszek! :D
Świetne zdjęcie!
Cudowne!
Ty to masz łeb Arpheus, próżniowo mniejsza paczka będzie, a ja chciałam w pudełku... no i rozwiąże się jednocześnie problem ruchliwości i trwałości :D
zmorka jestem[ 2013-05-30 17:40:11 ] Pakowane próżniowo, czy jakaś inna technologia? ;)
ślij... pstrykać nie będę, ale przynajmniej se popatrzę.... Tylko pamiętaj, modele muszą być odpowiednio trwałe.... i mało ruchawe ;-)
to ja Ci omomiłków wyślę paczkę, chcesz, u mnie na kilogramy tego świństwa... pofocisz sobie ;)
Zmorzasta... nie dam, bo nie mam.... przylazłam se dzisiaj poczytać ;-)
ale cudo :) zachwycające :)
Arpheus, cicho... wiadomo, że poważnie, ale trzeba pozory stwarzać, nie? Inka, teraz Ty się ukrywasz? dawaj robala :D
zmorka jestem[ 2013-05-30 17:22:56 ] nooo.... ja to zawsze poważnie traktuje i nawet staram sie je stosować w naturze ;p
ela10[ 2013-05-28 23:07:45 ] No... może nie za każdym razem:) zmorka jestem[ 2013-05-30 17:22:56 ] Co?! Chcesz powiedzieć, że to nie na poważnie??!! :)
Ela ja wiążę nitkami robale, ten to sam inicjatywę wykazał i trawkę ze sobą nosił ;D czasami to mnie przeraża, że ktoś poważnie potraktuje te nasze opisy niezbędników makrofotografa ;D
Arpheus - na pewno targasz, tylko się nie przyznajesz;-))))) ...a Zmorka, do tej całej menażerii dodatkowo nosi klej i dokleja co tylko wlezie do biednych motyli:))))) Bardzo fajny kadr
podoba się
Piękny kadr
nie spasiony ale wypasiony ;) dzięki Ludkowie, mam awarię komputera, używam złoma jakiegoś od córki, wpadnę nadrobić zaległości po naprawie... :(
piękny...u mnie niestety same samiczki:(
Teresa Stolarczyk[ 2013-05-27 19:23:44 ] Pewnie! To, że nie targam ze sobą miednic, psów puszczających wielowymiarowe kółka, dyktafonów, robotników i innych tego typu wielce fotograficznych akcesoriów, to jeszcze nic nie znaczy... ;) Fakt, stworki z moich ostatnich ujęć, z braku czasu zostały "zaproszone" na krótką sesyjkę do domu, ale ja również wpadam do nich w odwiedziny:) Nie wiem tylko jaki to ma związek z doklejaniem gałązek... ;) zmorka jestem[ 2013-05-27 19:34:45 ] spasiony modraszek! :D
dzięki za wpisy :) gałązka rzeczywiście dziwnie wyszła, ale ta powyżej też tak jakoś podobnie... wygiął, załamał, bo ciężki był :)
ładnie jest:) ...Arpheus a pstrykałeś Ty kiedy w plenerze?
"gałązka" na której siedzi wygląda jakoś tak... trochę jak doklejona... Niemniej: ładne zdjęcie:)
piękny
elegancki sierściuch :)
Bo miał być modraszek... ale mizernie by wypadł obok tego :)
piękne!