ja się zameldowałam już o 5:30 ale też się trochę naszukałam, ten był pewniak, bo wiedziałam gdzie wczoraj poszedł spać :) trochę ważek siedziało, modraszka ani jednego :( całe lato przed nami ;) Teresko, no niemożliwe, Ty zaspałaś?? Dzięki Wam :)
O tym razem nie biorę sobie takich wytyków do siebie - 6.00 meldunek na łące:) Ale motyla nie udało mi się znaleźć - chowają się skubańce:) Twój cudny i w cudnej jakości:)
pięknie uchwycone
ja się szwendam kiedy się da, bo ma się pogoda zepsuć :(
ładnie
a zapomniałam, że z miednicą w plener trza.. coraz bardziej podoba mi sie ten pomysł. ja dzis bez poszłam:(((
miednica ;P
ale się na wodę wykosztowałaś, za dwa wiadra poszły ?:)))
ja się zameldowałam już o 5:30 ale też się trochę naszukałam, ten był pewniak, bo wiedziałam gdzie wczoraj poszedł spać :) trochę ważek siedziało, modraszka ani jednego :( całe lato przed nami ;) Teresko, no niemożliwe, Ty zaspałaś?? Dzięki Wam :)
Rewelacja! :)
ja zaspałam ;-((
kropelkowo tym razem ...bardzo ładnie :)
O tym razem nie biorę sobie takich wytyków do siebie - 6.00 meldunek na łące:) Ale motyla nie udało mi się znaleźć - chowają się skubańce:) Twój cudny i w cudnej jakości:)