zmorka jestem[ 2013-05-16 16:36:13 ] Bo je trzeba ładnie poprosić, żeby zechciały zapozować, a nie bez pardonu wpychać im obiektyw w twarz... Czegoś takiego nikt nie lubi ;)

bo mam zdjęcia chyba sprzed 5 lat, moja miłość do nich jest nieodwzajemniona niestety, widuję, nawet dzisiaj niestety w pełnym słońcu z robalem w zębach, ale nie chcą poczekać aż strzelę fotkę ;)

o wiązaniu Arpheus nie wspomniał ;P to to była padlinka? mam nadzieję, że nie sam go do tego stanu doprowadziłeś?? to moje ulubione pająki, se uważaj!

...a tego biedaka już jakbym widział... w szerszym kadrze chyba... O tyle lepszym, że nie było tam cięcia po włosach (z lewej), o tyle gorszym, że wyraźniej ukazywał trupią pozę pająka (podkurczone nogi)... Hm. Zamglone oczy też nie dodają mu życia... Masz niezły sprzęt (z ciekawości- jakiego zestawu używasz?) -rób zdjęcia bez zamrażania, zabijania, przyklejania (no chyba, że się tu Teresa sprzeciwi ;) ), myślę, że osiągniesz ciekawsze efekty, a już na pewno większą satysfakcję.

mydlane troszke

takie ma lekko zamglone to spojrzenie, jakby się napił troszku :) a zbliżenie imponujące

doceniam zbliżenie, ale ta zieleń w lewym oku mnie jakoś wkurza ;)