Szkarłatną siatkę wczoraj, gdym cię spotkał z rana, Związałem ramię twoje wśród płochej rozmowy: Lecz ono jedno dźwiga jedwabne okowy: Ni twe serce, ni wola, ni myśl nie związana. O piękności ze wszystkich na ziemi wybrana, Jakiż nam z tobą przypadł los niejednakowy: Jam niewolnik, spętany od stóp aż do głowy, Tobie obce są więzy i miłość nieznana. Czarownikowi chyba zwierze swa niedolę, Aby ku mnie nakłonił twoją sprzeczną wolę I serca nasze złączył przez tajemne słowa… Lecz nie! Miłości trwałej czarem nie sprowadzę! Piękność, młodość, bogactwo, dowcip i wymowa – Oto czary, co mają nad miłością władzę!... Pierre de Ronsard
wyciskasz z swoich modelek przekonujące, prawdziwe, ujmujące emocje, świetna praca!
Szkarłatną siatkę wczoraj, gdym cię spotkał z rana, Związałem ramię twoje wśród płochej rozmowy: Lecz ono jedno dźwiga jedwabne okowy: Ni twe serce, ni wola, ni myśl nie związana. O piękności ze wszystkich na ziemi wybrana, Jakiż nam z tobą przypadł los niejednakowy: Jam niewolnik, spętany od stóp aż do głowy, Tobie obce są więzy i miłość nieznana. Czarownikowi chyba zwierze swa niedolę, Aby ku mnie nakłonił twoją sprzeczną wolę I serca nasze złączył przez tajemne słowa… Lecz nie! Miłości trwałej czarem nie sprowadzę! Piękność, młodość, bogactwo, dowcip i wymowa – Oto czary, co mają nad miłością władzę!... Pierre de Ronsard
tylko paznokcie mi nie pasuja białe. Reszta BDB
przyjemnie się ogląda
db
Like!
b.ładnie
+++