Bardzo trudno jest robić zdjęcia pod światło, dlatego na wodzie jest taka wypalona smuga, nie wyraźna postać itp., Ale może właśnie taki miał być efekt?
Nie nie...:/ Co prawda chłopczyk wydaje się bardzo sympatyczny:), jednak ze zdjęciem już gorzej. Pierwsza sprawa: obcięlaś nogi. Albo pokaż całą sylwetkę, albo skadruj powyżej pasa. Dwa: światło. Uważaj na oświetlenie bo w tym przypadku fotka jest przepalona a szczegółów Filipa i tak nie widać. Musisz sobie poczytać o doborze światła. Dużo by tu o tym mówić...Nie oceniam bo musiał bym ocenić nisko, a tego nie lubię. Pozdrawiam! Poczytaj sobie trochę teorii, to pomaga!
Robiłaś pod słońce (można ale trzeba uważać) i to słońce odbijające się w wodzie. I odbicia spowodowały że mało co widać. Z drugiej strony, jak będziesz miała słońce za plecami to może w kadr wejść Twój cień.
Co ja o tym zdjęciu sądzę? Że chyba Ci trochę nie wyszło ale masz wszelkie warunki żeby robić dużo lepsze
nie baldzo
dużo wytrzymałości życzę, chłopczyk sympatyczny
kupa
szczera wypowiedź życze wszytkiego najlepszego
moze nastepnym razem
Bardzo trudno jest robić zdjęcia pod światło, dlatego na wodzie jest taka wypalona smuga, nie wyraźna postać itp., Ale może właśnie taki miał być efekt?
Nie nie...:/ Co prawda chłopczyk wydaje się bardzo sympatyczny:), jednak ze zdjęciem już gorzej. Pierwsza sprawa: obcięlaś nogi. Albo pokaż całą sylwetkę, albo skadruj powyżej pasa. Dwa: światło. Uważaj na oświetlenie bo w tym przypadku fotka jest przepalona a szczegółów Filipa i tak nie widać. Musisz sobie poczytać o doborze światła. Dużo by tu o tym mówić...Nie oceniam bo musiał bym ocenić nisko, a tego nie lubię. Pozdrawiam! Poczytaj sobie trochę teorii, to pomaga!
Robiłaś pod słońce (można ale trzeba uważać) i to słońce odbijające się w wodzie. I odbicia spowodowały że mało co widać. Z drugiej strony, jak będziesz miała słońce za plecami to może w kadr wejść Twój cień. Co ja o tym zdjęciu sądzę? Że chyba Ci trochę nie wyszło ale masz wszelkie warunki żeby robić dużo lepsze
■ przede wszystkiem nie skanuj z odbitek, bo jakosc siada....
wiem ze przy waszych zdjeciach moje pada na kolana i przeprasza ze w ogole sie zdjeciem nazywa, ale... no coz, kazdy sie kiedys nauczyc musi