Możliwe, że z kontrastem trochę pojechałem, chciałem uzyskać nieco dramatyczny efekt, rzecz gustu :) Co do rozmazania- miało ono nawiązywać do pośpiechu, właśnie pewnej przypadkowości i tracenia kontroli nad życiem w owym wyścigu. No, coś na ten kształt :) Zresztą, zastosowany czas był najdłuższym z możliwych, do dyspozycji miałem jedynie jakiś słaby filterek i f22, a dzień był słoneczny i pora około południa, tak więc światło niepowstrzymanie penetrowało wnętrze sprzętu w drodze do matrycy i nie miałem nic więcej pod ręką by je powstrzymać :)
Wydaje mi się, że przesadziłeś z kontrastem. Pamiętaj, że mniej znaczy więcej :) Druga sprawa, może podpowiedź - próbowałeś zrobić te zdjęcie na dłuższym czasie? Samochody wydają się być rozmazane dość przypadkowo, myślę, że dłuższy czas powinien jasno określić Twoje zamiary. Pozdrawiam!
Możliwe, że z kontrastem trochę pojechałem, chciałem uzyskać nieco dramatyczny efekt, rzecz gustu :) Co do rozmazania- miało ono nawiązywać do pośpiechu, właśnie pewnej przypadkowości i tracenia kontroli nad życiem w owym wyścigu. No, coś na ten kształt :) Zresztą, zastosowany czas był najdłuższym z możliwych, do dyspozycji miałem jedynie jakiś słaby filterek i f22, a dzień był słoneczny i pora około południa, tak więc światło niepowstrzymanie penetrowało wnętrze sprzętu w drodze do matrycy i nie miałem nic więcej pod ręką by je powstrzymać :)
Wydaje mi się, że przesadziłeś z kontrastem. Pamiętaj, że mniej znaczy więcej :) Druga sprawa, może podpowiedź - próbowałeś zrobić te zdjęcie na dłuższym czasie? Samochody wydają się być rozmazane dość przypadkowo, myślę, że dłuższy czas powinien jasno określić Twoje zamiary. Pozdrawiam!