Wielokrotnie atakujesz me komentarze, a ja wielokrotnie powtarzam, że nigdy (w przeciwieństwie do Ciebie) za eksperta się nie uważałem. Może i masz na to ochotę, ale mych całościowych wrażeń mi nie zabronisz, tym bardziej iż to co piszę, to część najistotniejszych argumentów - jest też sporo, które piszę w razie kontynuacji dyskusji. Z związku z już nudnymi Twymi atakami - nie będę rozmawiał z Tobą pod zdjęciami innych autorów. Ciesz się jedynie słuszną opinią. Pzdr.
wielkość tyłka jest wprost proporcjonalna do wielkości fali przybrzeżnej...
Arturo Diaz Vigil, a Ty ten tyłek widzisz oczami wyobraźni. Właściwie to się zgodzę, każdy mężczyzna już tak ma. :))
moim zdaniem tyłek tez jest w porzadku
;o)
gdyby byli bliżej siebie to jest spora szansa że przypominaliby kształtem serce... a w tedy popłakałbym się ze wzruszenia... ;-)
Wielokrotnie atakujesz me komentarze, a ja wielokrotnie powtarzam, że nigdy (w przeciwieństwie do Ciebie) za eksperta się nie uważałem. Może i masz na to ochotę, ale mych całościowych wrażeń mi nie zabronisz, tym bardziej iż to co piszę, to część najistotniejszych argumentów - jest też sporo, które piszę w razie kontynuacji dyskusji. Z związku z już nudnymi Twymi atakami - nie będę rozmawiał z Tobą pod zdjęciami innych autorów. Ciesz się jedynie słuszną opinią. Pzdr.
oceniam całość (a z oceny wynika, iż zdjęcie mi się podoba)
Pasowałoby zdecydowanie bardziej do fali (rokoszy), a tak drugi plan gorący nie jest.
Fajne, kiczu to ja tutaj nie widzę
Powinni być bliżej siebie, ale mz kicz to nie jest.
ciche fali...
ona się waha...
się kiedyś okaże..;)-podobne cacko już poszło:)
wiem,ale ...czasem takie się przydają-dzięki
sorry, ale straszny kicz...