Opis zdjęcia
Niedlugo 40 lat uplynie od wydanie tego genialnego albumu...Album \\\\\\\\"Dark Side of the Moon\\\\\\\\", jak wiele innych płyt Pink Floyd był concept-albumem. Tematem dziewięciu utworów były wciąż aktualne problemy ówczesnego świata: pieniądze, chciwość, przemijanie, wojna i szaleństwo. Album okazał się wielkim sukcesem komercyjnym - do dnia dzisiejszego sprzedano zostało więcej niż 45 milionów egzemplarzy płyty. Tym samym album utrzymywał się przez 741 tygodni (14 lat) na amerykańskiej liście Billboard 200.http://www.youtube.com/watch?v=CI-F7vUrfQw...
kupuję!
+++
jn....:)
Pink Floyd Forever...
http://moje.polskieradio.pl/station/45/Pink-Floyd
Pinkow mozna sluchac do konca swiata i wciaz sie nie znudza...Rogera rowniez :-)))
...Air Qatar daje możliwość przesłuchania wszystkich płyt PF, szkoda, że słuchwki są wielokrotnego użytku i chińskie...podróż mija bardzo szybko i na dodatek można się lekko zgłuszyć...moja muzyka, moja młodość...
Koment idea: 20:07:50 -> like
Fabroo...... nie było, Rock'N Roll Forever. Wyrzuć to wspomnienie.
http://www.youtube.com/watch?v=Gp0Jk7Li-ao
... a ja słucham Lennona 43 lata i wcale nie jestem stary :)
Fajnie że są jeszcze tacy ludzie jak Iden :) ....pozdro.
male sprostowanie slucham Pinkow juz 24 lata...to co taki stary jestem ??? o Boze :-/// ale ten czas leci Lennona slucham 27...
około 22 lat wstecz usłyszałem tę płytę i jak to opisał Iden , miałem identyczne uczucie i podobne wzruszenie minionej epoki...
*Animals (oczywiście). The Animals to Burdonem "zalatuje";)
Iden - moj serdeczny przyjacielu...mowiac to tak uwazam,choc sie nie znamy osobiscie...nie BYLO wciaz jest cos co wprawia mnie w odretwienie...ale to mnie :-)))
The Animals - moja ukochana płyta, ale w nawiązaniu do tytułu fota na pocieszenie napiszę, że "mój" utwór z TDSOTM to zdecydowanie Time.
Dark....zgadzam sie jestem fanem Pinkow od 15 lat...ale chcialem uczcic ich rocznice ...Animals a zwlaszcza Battersea Power Station,czyz nie ? gdybym zrobil grafike czysta tak jak na Dark Saite Of The Moon wszyscy by narzekali...jak wiemy z doswiadczenia ktokolwiek widzi zdjecie Battersea Power Station,ten od razu kojarzy z Pinkami...moze moglem dorobic swinie...ale to juz by byla ingerencja ...a tak czyste zdjecie ze zmieniona tonacja....mam zamiar po powrocie z Karaibow pokazywac przez kilka miesiecy czysta reporterke moze troszke widokow....chyba czas wyjsc z ABATRAKCJI/IMPRESJI....pozdrawiam
Fajnie piszesz Iden...przeczytałam uważnie. Już nie będę się czepiała Twoich rajstop...:). Fabroo, Ciebie też czytam.
Iden...
Masz rację, było w tej muzyce coś mistycznego, bajecznego, słuchało się z wypiekami na twarzy, dreszcze targały człowiekiem. Jeszcze teraz gdy puszczę sobie utwór z tych lat, odczuwam ten nastrój. Spotykaliśmy się u kolegów, którzy w jakiś dziwny sposób zdobywali te przepiękne płyty, czarne, winylowe i wsłuchiwaliśmy się w trzaski igły na rozbiegówce. Bez słowa, czasem łyk winka i ta balsamiczna muzyka. Było nas kilku zapaleńców, ludzi z wielkim poczuciem humoru i wrażliwością, gdzieś się w życiu pogubiliśmy, tylko czasami na rzadkich spotkaniach wracamy do tych pięknych chwil. Już wtedy jednak myślałem, że ilość pięknych utworów musi być skończona, ta kombinacja ośmiu nut kiedyś się wyczerpie i nic więcej ciekawego już się chyba nie napisze. Chyba właśnie doczekałem tych czasów. Ten komercyjny chłam, jaki mi się niekiedy da usłyszeć dusi mnie i rozwala. Gdzieś ta idea buntu lat 70 tych i wcześniejszych wywietrzała. Rekiny marketingu przejęły tę część naszych uczuć i zmieniły je na stosy zielonych papierków.
Tak jak rzekł Mistrz procyon , okladka plyty Animals , świetnej tak na marginesie....
Nie jest aż tak źle pablo63, owszem trudno dorównać tamtemu okresowi, ale pojawiło się parę fajnych rzeczy choćby Marillion z Fishem czy Coldplay...
bo Pinkow nie da sie nie kochac :-)))
ładnie uczciłeś rocznicę, PF cenię bardzo i często słucham
Iden to Ty swojski chlop jestes...czyli Rock'N Roll Forever....
I jeszcze zapomniałem dodać, że tego Daltreya z The Who też lubię. :)
wiem,ze Animals...ale nie chce robic grafiki w PS...jak wspomnial wczesniej Wojtek Elektrownia moze miec nazwe Dark Side Of The Moon ;-))) pozdrawiam milosnikow Pink Floyd...nie robie grafiki ...jedynie dla siebie czasem,ale bardzo znikomo...a Elektrownia i tak kazdemu sie kojarzy z Animals i oczywiscie ROZOWA LATAJACA SWINIA ;-)))) swinia byla najlepsza :-))) no i plyta....ponoc maja tam zrobic hale koncertowa,lub galerie...wole hale koncertowa....to by bylo dopiero pojsc na koncert Rogera w takiej hali...WOW...
a mi jakoś skojarzyło się z filmem "Delicatessen", może przez tą tonację
:)
raczej The Animals :)
fajny klimat...
Jasne Iden... razem w klubie :)
I like Pink Floyd. It's good band, bloody hell... rockmani pamiętają, rockwomanki :) też.
Ja tam prosty człowiek jestem, ale też tej Waszej muzyki lubiłem posłuchać. Miałbym jeszcze kilka innych typów z tego okresu, ale się boję coś więcej napisać. A może jednak, lubiłem tego Andersona z Yesów i tego drugiego z Jettro Tul i Petera Gabriela i kudłatego Planta i jeszcze kilku.
Zeny chcesz cos do wytarcia lez ;-)))
Doklanie Wojtek...bardzo dobrze to wymysliles :-)))
Wzruszyłem się...
Jasne, wiedziałem że wiesz :)...wydarzenie godne wspomnienia dlatego może być pod elektrownią podpis "Dark side of the moon"
Wiem, Wiem, ze The Animals :-))) tylko nie chcialem sie bawic w grafiki w PS...Pozdr awiam i zycze przyjemnej uczty muzycznej...
Dobre jest tyle tylko że to jest "The Animals" :)....mimo wszystko cieszę się że ktoś to pamięta i wspomina, ja wciąż słucham z "gęsią skórką" cały dorobek Floydów razem i osobno. pozdro.
zdjecie stare zrobione w 2006 roku,wybaczcie nie scislosci i wszelkie niedoskonalosci...nie ma obecnie w Londynie wiec nie pojde tam zrobic nastepnego...a zapomnialem ,ze 24.03 2013 jest 40 rocznica wydania tego wspanialego albumu...pewnie wroce tam i zrobie lepsze zdjecie za jakis czas w maju...dziekuje ....zycze udanego suchania :-)))
zdjecie strae zrobione w 2006 roku,wybaczcie nie scislosci i wszelkie niedoskonalosci...nie ma obecnie w Londynie wiec nie pojde tam zrobic nastepnego...a zapomnialem ,ze 24.03 2013 jest 40 rocznica wydania tego wspanialego albumu...pewnie wroce tam i zrobie lepsze zdjecie za jakis czas w maju...dziekuje ....zycze udanego suchania :-)))
http://www.youtube.com/watch?v=CI-F7vUrfQw