Dzięki za uwagi camp, miło cię gościć. Kolorystyka to oczywiście rzecz gustu. Kolorki podbijam (ale delikatnie, bez przesady bo wiele nie trzeba- te mury rzeczywiście pokryte są wieloma warstwami jaskrawych farb) żeby troszkę odrealnić te obrazy, dodać im ciupinkę magii- to raz. Dwa że większość z tych uliczek jest dosyć mocno zaciemniona, więc kolory umykają.
=^..^=
Ktoś pustakami zastawił dziurę więc kicur zaległ pod drzwiami. Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam!
urocze :)
podoba mi się obrazek, kot dodaje uroku
Dobry kadr, interesujące drzwi :)
Dzięki za uwagi camp, miło cię gościć. Kolorystyka to oczywiście rzecz gustu. Kolorki podbijam (ale delikatnie, bez przesady bo wiele nie trzeba- te mury rzeczywiście pokryte są wieloma warstwami jaskrawych farb) żeby troszkę odrealnić te obrazy, dodać im ciupinkę magii- to raz. Dwa że większość z tych uliczek jest dosyć mocno zaciemniona, więc kolory umykają.